Dubaj to najszybciej rozwijające się miasto na Ziemi, synonim bajecznie bogatego świata arabskiego. W tym niezwykłym miejscu powstała firma Infinity, pierwsza oponiarska marka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich debiutująca na rynku europejskim.

Na początek wyjaśnienie. Pozorna zbieżność nazw Infinity z japońską motoryzacyjną marką Infiniti, należącą do Nissana jest przypadkowa. W przypadku Infinity inny jest też rodowód całej firmy, której początków należy szukać w połowie lat siedemdziesiątych.

W 1976 roku w Dubaju powstała spółka Al Dobowi Company, początkowo zajmująca się dystrybucją części samochodowych, która następnie rozszerzyła swoją działalność między innymi o opony, baterie oraz substancje smarne. Wkrótce zaczęła sprzedawać również towar własnej produkcji, po tym, jak powstała pierwsza fabryka Al Dobowi. Usytuowano ją w specjalnej strefie ekonomicznej Jebel Ali.

Opony Infinity budują Dubaj

Pasy transmisyjne, uszczelki, paski, przewody, węże i inny asortyment wykonany z gumy – to wszystko wciąż wytwarza się w zakładach arabskiej firmy (a także takie produkty, jak elementy łoża silnika, miechy czy hydrauliczne uszczelnienia techniczne). Kluczowym elementem strategii biznesowej były opony – zarówno te produkowane własnym sumptem, jak i importowane z Europy. Jednym z partnerów spółki z Emiratów jest włoski gigant Pirelli. Al Dobowi do dziś zajmuje się dystrybucją ogumienia z literą „P” na Bliskim Wschodzie, a w jego katalogach są też opony takich marek, jak Hankook czy Semperit.

W latach osiemdziesiątych przedsiębiorstwo z Dubaju zyskało pozycję niekwestionowanego lidera na rynku krajowym, oferując swoje produkty we wszystkich emiratach. Jednym z nowatorskich pomysłów, który do dziś zapewnia firmie pewną pozycję w całym regionie położonym nad Zatoką Perską, jest program flotowy Total Tyre Management System, kompleksowo monitorujący i optymalizujący korzystanie z zakupionego ogumienia (jednym z większych klientów w Emiratach jest Advantage Taxi, wielka korporacja taksówkowa dysponująca prawie 2 tysiącami samochodów).

Arabska spółka jest też silnym graczem na rynku opon w przemyśle. Biorąc pod uwagę, że Dubaj to od lat największy plac budowy na kuli ziemskiej, w ciężkim sprzęcie wykorzystywane jest także ogumienie rodzimej produkcji, również to wielkogabarytowe. Dodajmy, że od 1995 roku częścią koncernu Al Dobowi Group jest spółka Al Dobowi Limited, najnowocześniejsze przedsiębiorstwo na Bliskim Wschodzie zajmujące się powtórnym bieżnikowaniem opon przy użyciu technologii komputerowych. Od lat współpracuje z firmą Bandag, światowym potentatem w tej dziedzinie.

Opony Infinity - dziecko prezesa

Stworzenie własnej marki opon o nazwie Infinity było pomysłem Singha Kandhariego, szefa Al Dobowi Group. Przed objęciem prezesury w arabskim koncernie, Kandhari przez całą karierę działał na różnych szczeblach przemysłu oponiarskiego. Według niego, firma z Dubaju potrzebowała własnego brandu oferującego ogumienie dobrej jakości za rozsądną cenę. W pierwszych latach XXI wieku w Al Dobowi rozpoczęły się przygotowania do wprowadzenia nowej marki na rynek. Kupione zostały technologie od amerykańskich i europejskich producentów, których nazw arabska spółka nie zdradza.

Marki Infinity formalnie narodziła się w 2005 roku. Od początku produkcja jej opon odbywa się we współpracy z chińskim producentem Shangdong Linglong Rubber Company w jego fabrykach w Państwie Środka. W 2007 roku powstały pierwsze modele ogumienia radialnego do samochodów osobowych i terenowych, w tym linia opon typu high performance i ultra high performance. Oprócz działań na rynku bliskowschodnim, firma rozpoczęła szybką ekspansję w Afryce, otwierając swoje filie w Ghanie, Nigerii (obecnie jedna z wiodących marek w tym kraju), Republice Południowej Afryki, a potem w kilkunastu innych państwach, w tym w Kenii, Sudanie i Mozambiku.

Opony Infinity w sporcie, przemyśle i wojsku

Od niedawna ogumienie Infinity oferowane jest w Europie, w tym również w Polsce (a także m.in. w Holandii, Irlandii i Belgii), a to tylko część z grupy ponad 30 krajów na czterech kontynentach, w których obecna jest firma z Dubaju. Reklamują ją trzy hasła: „Jakość, niezawodność, bezpieczeństwo”. Infinity stawia też pierwsze kroki w sportach motorowych w Europie. Jednym z jej pierwszych sukcesów było zwycięstwo sponsorowanej przez nią załogi w Rajdowych Mistrzostwach Irlandii.

Oprócz opon do codziennej, drogowej eksploatacji, arabska marka produkuje specjalistyczne ogumienie używane w niezwykle trudnym przemyśle górniczym. Z sukcesami sprzedaje je w Chinach i Australii, czyli dwóch krajach uznawanych za węglowe potęgi. W 2010 roku sfinalizowano też prestiżowy kontrakt z armią Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wojskowe pojazdy z flagą ZEA jeżdżą dziś na oponach Infinity.

Galeria