Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

KOŁOBRZEG 79 i 81 - KURIOZALNE TEKSTY - PRZECZYTAJ

31-05-2012, 16:42
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 15 zł     
Użytkownik V_A_S_H_K_A
numer aukcji: 2342162725
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 16   
Koniec: 22-05-2012 17:38:23
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Przedmiotem mojej oferty jest ZESTAW 2 tomików zawierających teksty i zapis nutowy piosenek prezentowanych na festiwalach piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu w latach 1979 i 1981. Każdy z tomików liczy ponad 100 stron formatu 11/17 cm. Teksty wielu zamieszczonych tu piosenek - KURIOZALNE. Po lekturze tych tekstów zdecydowałem się wyrzucić z mojego słownika termin "rymy częstochowskie" (jeśli nie ukuty, to przynajmniej rozpropagowany przez komunę), i zaczynam używać w to miejsce terminu RYMY KOŁOBRZESKIE. A oto przykładzik: "Ile tajemnic ma dziewczyna, choćby ja,/ armata nawet ich w połowie nie ma,/ raz uśmiechnięta, a raz znowu zła,/ mnie się nie uda ując w żaden schemat."/ ("Kołobrzeg 79", strona 53). Tak więc dziewczę reklamuje się wojakom porównując siebie do armaty... W pierwszej chwili porównanie wydało mi się ryzykowne, jednak po głębszym namyśle zmuszony byłem uznać je za świeże i nowatorskie. Po pierwsze: zaakceptował je (a zwłaszcza samą solistkę) starszy szeregowy ZDZICH - ŁADOWNICZY z III Brygady Artylerii Ciężkiej - i uznał to porównanie za bardzo TRAFIONE. Po drugie: porównanie kobiety do armaty otwiera rozległą perspektywę frywolnych skojarzeń, związanych z takimi cechami przedmiotu jak "średnica otworu lufowego", "wystrzał", "ładowanie", "siła ognia" czy nawet "szybkostrzelność". Na koniec przestroga: z chłopakami z artylerii ciężkiej NIE MA ŻARTÓW - to na ogół zwaliste, wielgachne chłopiska z długą i ciężką LUFĄ, przy tym dość bezceremonialni. Dlatego odradzam tę piosenkę początkującym gwiazdeczkom - młodziutkim, szczuplutkim, jak to teraz w modzie. Nie dlatego, by starszy ładowniczy ZDZICH miał coś przeciwko debiutantkom - po prostu obawiam się, że młoda artystka o typie budowy ANOREKTOIDALNYM zwyczajnie nie udźwignęłaby tego repertuaru, toteż nie powinna drażnić ARTYLERII CIĘŻKIEJ tym frywolnym porównaniem. Co innego dojrzała, WYROBIONA już solistka (czy flecistka). Przytoczony wyżej tekst piosenki "upolowałem" po zaledwie 5 minutach kartkowania - bardziej wnikliwy czytelnik, z zacięciem filologicznym, znajdzie tam znacznie więcej smakowitych kawałków, które następnie, przy lampce wina, ANALizował będzie i objaśniał wespół z jakąś miłą i wrażliwą miłośniczką poezji. Stan BARDZO DOBRY - oba tomy są CZYSTE, KOMPLETNE, SPOISTE i BEZWONNE.