Arrakis, zwana Diuną, to jedyne we wszechświecie źródło melanżu - substancji przedłużającej życie, umożliwiającej odbywanie podróży kosmicznych i przewidywanie przyszłości.
Z rozkazu Padyszacha Imperatora Szaddama IV rządzący Diuną Harkonnenowie opuszczają swe największe źródło dochodów. Planetę otrzymują w lenno Atrydzi, ich zaciekli wrogowie. Zwycięstwo księcia Leto Atrydy jest jednak pozorne - przejęcie planety ukartowano.
W odpowiedzi na atak połączonych sił Imperium i Harkonnenów dziedzic rodu Atrydów, Paul - końcowe niemal ogniwo planu eugenicznego Bene Gesserit – staje na czele rdzennych mieszkańców Diuny i wyciąga rękę po imperialny tron.
Diuna otrzymała dwie najbardziej prestiżowe nagrody w dziedzinie SF: Nebula (1965) i Hugo (1966).
„Diuna jest jedyną w swoim rodzaju powieścią prezentującą złożoność i bogactwo wykreowanego świata. Poza Władcą Pierścieni nie znam niczego, co można by do niej porównać”.
Minęło kilkanaście lat, odkąd Fremeni pod dowództwem Paula Muad'Diba pokonali połączone siły Harkonnenów i imperialnych sardaukarów. Paul poślubił księżniczkę Irulanę i zasiadł na tronie Imperium. Pustynna Arrakis, zwana Diuną, jest stolicą wszechświata, a Imperator Paul Atryda wydaje z niej poprzedzone proroczymi wizjami rozkazy. Tymczasem stare ośrodki władzy - Bene Gesserit, Gildia Kosmiczna i Bene Tleilax - zawiązują spisek przeciw nowemu Imperatorowi. Czczony niczym bóg, Paul Muad'Dib wpada w pułapkę, jaką zastawiła na niego prorocza moc: zna dokładnie każdą chwilę swojej przyszłości, każdy swój ruch, każdą decyzję i ? przede wszystkim ? swój straszliwy finał...
PRZEMIANY W ŚRODOWISKU NATURALNYM PLANETY, UPADEK TRADYCJI PLEMIENNEJ,. BEZWZGLĘDNA, KRWAWA WALKA O WŁADZĘ W IMPERIUM - OTO GŁÓWNE WĄTKI TEJ POWIEŚCI.Publishers`WeeklyPo dziewięciu latach, odkąd Paul Muad′Dib zgodnie ze zwyczajem Fremenów odszedł na pustynie, na Diunę powraca jego matka, lady Jessika. Plotka głosi, te ponownie została członkinią zakonu żeńskiego Bene Gesserit i ma jakieś szczególne plany w stosunku do swoich wnucząt: Leto i Ghanimy - osieroconych przez Paula i Chani spadkobierców Imperium...Arrakis w coraz mniej…
Pustynna Arrakis stała się planetą o wilgotnym klimacie. Marzenie Fremenów spełniło się... lecz pustynnego ludu już nie ma. Zdegenerowani mieszkańcy Arrakis, za swoje marzenie o przemianie planety w ociekający wodą raj płacą wielką cenę - przyprawa, substancja niezbędna do życia miliardom obywateli Imperium, nie jest już produkowana. Jedynie, co dziesięć lat z gigantycznego zapasu, ukrytego gdzieś na Arrakis, Leto II Atryda wydziela niewielkie, ciągle niewystarczające racje.
Tak jak prawdziwych Fremenów, nie ma też czerwi pustyni. Wyginęły one wraz z przemianą planety. Ale powrócą... gdy Bóg Imperator odejdzie w pustynię... Nastaną czasy głodu przyprawy i rozproszenie rozsianej na odległych planetach ludzkości...