Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

ZWIERZAKI MAJĄ GŁOS

03-06-2012, 20:16
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 18.50 zł     
Użytkownik ebukinista
numer aukcji: 2333005942
Miejscowość KOCZARGI NOWE
Wyświetleń: 6   
Koniec: 18-05-2012 17:40:39

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

WITAM SERDECZNIE.KIEDYŚ BYŁEM e-bukinista TERAZ JESTEM ebukinista i ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA MOJEJ STRONY - ,, O MNIE ,,.ZANIM NAPISZECIE PAŃSTWO DO MNIE.

UDZIAŁ W AUKCJI TO AKCEPTACJA WARUNKÓW PRZEDSTAWIONYCH NA STRONIE ,,O MNIE,,

STAN 10/10.MA PANI/ PAN PYTANIE PROSZĘ DZWONIĆ 600 [zasłonięte] 804 LUB NAPISAĆ.POZDRAWIAM I ŻYCZĘ UDANEJ LICYTACJI.DO MOMENTU POWSTANIA ANTYKWARIATU STACJONARNEGO KSIĄŻKI TYLKO WYSYŁAM.

 

 

ZWIERZAKI MAJĄ GŁOS. POZNAJ SEKRETNY JĘZYK PSÓW I KOTÓW

PRACA ZBIOROWA

Wydawnictwo: PZWL
Oprawa: twarda
Wprowadzono:2003
ISBN: 83-[zasłonięte]-2732-2
Stron: 504
Wymiary: 170x240

 

 

Tylko mnie nie zjedz!. Takimi słowami odezwałby się zapewne młody wilk albo szczeniak, widząc po raz pierwszy człowieka. Historycy uważają, że ludzie pierwotni często postrzegali wilki bardziej jako danie niż towarzyszy życia. Jakieś 100 000 lat temu, któryś ze smakowitych kąsków wykonał kilka zgrabnych pląsów, popatrzył tak prosząco wielkimi, brązowymi ślepiami, że zmiękły serca kobiet z mezolitycznego plemienia, a przysmak, zamiast wylądować w garnku, został przyjęty do rodziny. Ludzie zatrzymywali te wilki, które wydawały się im najbardziej użyteczne, ale też i najbardziej chwytające za serce, wyjaśnia dr Bruce Fogle. Wybierali te, które mówiły: Hej, szczekaniem będę odstraszał intruzów! albo Hej, mogę pomóc ci w polowaniu!, albo Zatrzymaj mnie tylko, a zobaczysz, jakim będę wiernym, nieustraszonym towarzyszem! .
Około 9000 lat później podobną decyzję podjęły koty. Zostawiając drobne upominki w postaci martwych myszy i szczurów, przekonały starożytnych Egipcjan, że znakomicie poradzą sobie z ochroną przed gryzoniami cennych spichlerzy, pełnych zboża. Wdzięczni Egipcjanie nie tylko przyjęli koty pod swój dach, ale wynieśli je do godności bogów.
W tamtych zamierzchłych czasach wzajemne komunikowanie się człowieka i zwierząt było dużo łatwiejsze niż dziś.
tłumaczenie Anna Redlicka