Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Znaczek pocztowy. Charytatywna. Pomóż Agatce.

08-07-2012, 21:05
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 5 zł      Aktualna cena: 3 zł     
Użytkownik syla3031
numer aukcji: 2452082557
Miejscowość Drezdenko
Wyświetleń: 10   
Koniec: 11-07-2012 20:54:20
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam na aukcji charytatywnej dla Agatki.




Agatka urodziła się o czasie, 15-04-2009 roku z wodogłowiem i rozszczepem kręgosłupa.

Ma niedowład wiotki kończyn dolnych, wadę wrodzoną obu kolan, neurogenny pęcherz moczowy,

porażone zwieracze odbytu, kurzą klatkę piersiową, stopy końsko-szpotawe,

obustronne zwichnięcie stawów biodrowych.

Agatkę trzeba systematycznie cewnikować, gdyż istnieje duże ryzyko infekcji i zakażeń.

Ponad to córka wymaga badań kontrolnych nerek i pęcherza moczowego,

co czasem wiąże się z kilkudniowym pobytem w szpitalu.
Agatka nie rusza w ogóle nóżkami, nie ma w nich czucia, dlatego ważne jest, aby jak najczęściej

uczestniczyła w turnusach rehabilitacyjnych.

Ciąża przebiegła idealnie, bez najmniejszych oznak że dzieje się coś złego.

Agatka od razu po urodzeniu została przewieziona na oddział chirurgii dziecięcej gdzie w drugiej dobie

życia przeszła bardzo poważne operacje, które uratowały jej życie.

Agatka urodziła się w bardzo ciężkim stanie dlatego lekarze nie dawali jej zbyt dużych szans,

mówili że wszystko może się wydarzyć i kazali przygotować się na najgorsze.

Nasza córeczka przebywała w szpitalu od urodzenia przez dwa miesiące.
Najgorsze było czekanie na to co będzie dalej.

Czułam strach i ogromny ból w sercu gdy słyszałam słowa lekarzy że Agatka może nie przeżyć.
W ciąży nie wiedziałam że dziecko jest chore dlatego to był ogromny szok gdy

po urodzeniu Agatki lekarze powiedzieli mi o jej chorobach i pokazali

mi córkę. Przytuliłam ją wtedy mocno do siebie, cierpiałam i płakałam

gdyż wiedziałam że za chwile mi ja zabiorą aby ratować jej życie.

Tego co wtedy czułam nie da się opisać.

Pierwsze słowa, które wtedy pomyślałam to: jeżeli ona umrze ja umrę razem z nią.

Te chwile pozostaną w mojej pamięci do końca życia, ten ogromny ból, strach i mnóstwo pytań,

na które wtedy nie było dobrej odpowiedzi. Jestem bardzo szczęśliwa że Bóg

pozwolił Agatce żyć.

Gdy Agatka miała 7 miesięcy, przeszła trzecią operacje w swoim życiu. Rana na pleckach

po plastyce przepukliny oponowo rdzeniowej nie chciała się całkowicie

wygoić i cały czas sączyła dlatego konieczna była kolejna operacja.

Jednak i po tej operacji rana nadal sączyła, na szczęście gdy Agatka miała 10 miesięcy

rana w końcu sama się zagoiła i przestała sączyć, byłam wtedy bardzo szczęśliwa.


Teraz Agatka jest już dużą silną dziewczynką, ciągle się uśmiecha i prawie w ogóle nie płacze.

Jest naszym największym skarbem i będziemy walczyć o jej zdrowie

i o to aby ją jak najbardziej usprawnić.


Pragniemy jak najbardziej usprawnić naszą córeczkę jednak koszty rehabilitacji

i turnusów rehabilitacyjnych są bardzo wysokie.

Sami nie jesteśmy w stanie zdobyć choćby połowy z kwoty jaka jest potrzebna

na leczenie i rehabilitacje naszej córeczki ale mimo wszystko nie poddamy się,

będziemy walczyć ze wszystkich sił aby jak najlepiej pomóc Agatce

aby mogła godnie żyć ze swoimi chorobami i miała jak najlepsze

dzieciństwo i całe swoje życie.

Naszym największym priorytetem jest jak najlepsze usprawnienie Agatki.

Jesteśmy gotowi poświęcić wszystko dla jej zdrowia.


Agatka jest pod stałą opieką neurologa, urologa, ortopedy, okulisty, logopedy i rehabilitanta.

Wyjazdy do tych specjalistów pochłaniają dużo pieniędzy,

ponieważ trzeba dojeżdżać wiele kilometrów na kontrolę.

Walka o zdrowie i jak najlepsze usprawnienie Agatki to zakup leków, sprzętu medycznego,

stała rehabilitacji w domu oraz wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne.
Mimo wszystko nie poddam się, wierzę, że będzie lepiej i wierzę, że są na tym świecie dobrzy ludzie,

którzy będą chcieli nam pomóc.

Bardzo Państwa proszę o pomoc, rehabilitacja jest bardzo kosztowna.

Dzięki Państwa pomocy mamy możliwość dalszej rehabilitacji córki,

gdyż to jest dla niej najważniejsze.

Pomóżmy Agatce pojechać na turnus rehabilitacyjny.

Koszt dwutygodniowego turnusu to:

od 4.000 do 5.000


Aukcje odbywają się pod patronatem Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", której Agatka

jest podopieczną oraz mamy pełną zgodę i akceptację

serwisu allegro.



Dochód z aukcji zostanie w całości przeznaczony na leczenie i rehabilitację Agaty.

Pieniążki za zakupione przedmioty wraz z kosztami przesyłki proszę wpłacać na konto:

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"

ul. Łomiańska 5

01-685 Warszawa

nr. konta: 13 1240 [zasłonięte] 1[zasłonięte]0371110 [zasłonięte] 176008

tytułem: Cele statutowe 9850


Proszę pamiętać, że na blankiecie przelewu odbiorcą musi być Fundacja

a w tytule przelewu nie wpisujemy nicku z allegro tylko:

"Cele statutowe 9850"

gdyż tylko wtedy pieniążki trafią na Agatki subkonto.


Po dokonaniu zapłaty za towar proszę o przesłanie potwierdzenia przelewu

na mojego maila, pozwoli to na szybsze wysłanie

do Państwa zakupionego przedmiotu.


Przedmiotem aukcji jest znaczek pocztowy do kolekcji

Kupując pomagasz w rehabilitacji Agatki i sprawiasz,

że jej życie staje się lepszym.

Razem możemy sprawić że Agatka stanie na własnych nóżkach.


Znaczek podarowany specjalnie na aukcje dla Agatki,

za co bardzo serdecznie dziękujemy.