KILKA SŁÓW DO TRZECIEGO WYDANIA
Drugie wydanie mojej pracy „Nasze Zioła i Leczenie oię nimiw zostało już wyczerpane w zupełności i zaszła potrzeba opracowania trzeciego, które opuszcza prasę pod tytułem „Ziołolecznictwo, Nasze Zioła i leczenie się nimiK.
Otrzymując od publiczności dużo listów o porady, uważam za potrzebne dodanie w książce więcej roślin i wzorów mieszanek, co w trzecim wydaniu uzupełniłem. W tym stanie treść książki lepiej odpowie celowi i większą przyniesie korzyść.
W tym opracowaniu niechaj idzie między cierpiących i treścią swą pomaga w odzyskaniu największego skarbu na świecie tj. zdrowia, bez którego żaden majątek ani pozycja nie mają znaczenia ani wartości. Największy bogacz i potentat złożony chorobą oddałby wszystko co posiada i poszedł pracować na chleb, ale w zdrowiu i radości życia. To też nie lekceważmy żadnej dolegliwości ale ją leczmy, usuwajmy aby się nie mogła rozwinąć i uczy-nić z nas niewolnika.
Wszechmocny Stwórca każdy zakątek ziemi ubrał w rośliny i każdej z nich dał jakieś przeznaczenie, a jest ich miliony gatunków i na wszystkie cierpienia są w nich radykalne środki ale dopiero czas, jakiś przypadek, zda-rżenie zdzierają z nich zasłonę i odkryją wartość.
Autor.