Marcin Babko (Gazeta Wyborcza 7.04.01):
"(...) Powolne, majestatyczne pochody basowe, dyskretne gitary i ciężkie, ale bardzo rytmiczne uderzenia perkusji towarzyszą wokalistom śpiewającym o sprawach tak uniwersalnych jak wolność, pokój, tolerancja.
(...) Muzycznie zespół wypada bardzo ciekawie. Choć płyta nagrana została bardzo oszczędnymi środkami, słucha się jej z dużą przyjemnością. Charakterystyczne dla reggae echa i pogłosy podane są tu w proporcjach wyważonych, nie nużą i, co najważniejsze, nie przysłaniają samej muzyki.
(...) Dużym atutem zespołu jest z pewnością znakomite wykorzystanie saksofonu - grająca na nim Magdawprowadza mistyczny, wschodni klimat (...)"
Oto jak o swoim utworach mówi wokalista Zgrozy (z zina "Zima #6"): "Serdujah" - Nazywam go "utworem energetyzującym, bo mogę przy nim się "rozśpiewać" (jeżeli coś takiego istnieje). Poza tym tekst wywołuje u mnie ogromne emocje. Pisałem go w czasie, gdy trwała wojna w Czeczenii, dlatego zawsze dedykuję go ofiarom bezsensownych konfliktów, zamachów, morderstw.
"Segregation" - są numery YO, do których wracam. Znalazłem kilka, których teksty postanowiłem jeszcze raz zaprezentować, bo uważam, że coś znaczą. Bardzo lubię ten kawałek. I te chórki! Ukłony!
"Doradcy" - nie wiem czy zauważyliście, jak wielu ludzi doradza. Mają gotowe recepty na niesamowite życie, a w rzeczywistości okazują się fałszywymi prorokami z egoistycznymi zapędami. Biję się w pierś, bo przez swój zawód też mogę być tak postrzegany. Dlatego propozycja: wybieraj własną drogę, przyjmuj od innych tylko to, co wartościowe w sensiu duchowym i dbaj o indywidualność. Jesteś cenny taki, jaki jesteś! "Doradcy" są kolejnym powrotem z dużą dozą świeżości.
Historia zespołu:
Początki zespołu przypadają na połowę '97 roku, kiedy to kilkoro zapaleńców postanowiło stworzyć band grający czyste rootsowo - dubowe dźwięki. Po kilkunastu próbach grają pierwsze lokalne koncerty, przez zespół przewija się wiele osób ale nie przeszkadza to zarejestrować na początku 1999 roku kasety demo "Ku wolności". Materiał na nim zawarty charakteryzuje głębokie, spokojne korzenne brzmienie i mocny kobiecy wokal. Niestety słychać też na nim niedoskonałości domowego studia.
Momentem przełomowym w działalności zespołu okazuje się dołączenie I & Igora nowego wokalisty który wcześniej współtworzył znany zielonogórski reggae band YO. Zmienia się oblicze zespołu, połączenie damsko - męskiego głosu okazuje się w przypadku Zgrozy strzałem w dziesiątkę. Docenia to publiczność gliwickiego festiwalu Winter Reggae '99 entuzjastycznie reagując na ich występ. Dwa utwory zostają zarejestrowane na składankowej kasecie " Winter Reggae '99 Wolny Tybet ".
Pojawia się kolejna nowa postać w zespole saksofonistka Magda i od tej pory Zgroza gra w niezmienionym składzie : Jahgooda - wokal,bass, I & Igor - wokal, Artur - gitara, Madej - gitara solowa, Dżenaj - perkusja, Wojtek - konga, przeszkadzajki. Stroną tekstową zajmuje się I & Igor , który ma już na swoim koncie wydane tomiki poezji a próbki jego poezji pojawiają się min. na jedynej książce poświęconej polskiej kulturze rasta " Rastamani ".
Zespół przywiązuje dużą wagę do strony tekstowej, poruszając w nich min. sprawy polityczne czy wolnościowe.
Rok 2000 to ciągłe szlifowanie materiału ( CD/ MC ) zatytułowanego "Lew ", zarejestrowanego we wrocławskim studio " Clash ".
Dopiero ten materiał ukazuje w całości pełne brzmienie Zgrozy, czyste roots, dopełnione dubem i ska pozwala śmiało zaliczyć zespół do krajowej czołówki.
Na CD jako bonusy dołączone zostały dwa utwory Jahgood Sound System czyli kolejnej odsłony zespołu, który nie zamyka się w jednym nurcie tylko bez żadnych zahamowań eksperymentuje z muzyką reggae.