Witam serdecznie! :)

Przedmiotem aukcji jest jedyny w swoim rodzaju PICZOMAGNES(!!!), jakim jest Native Instruments Traktor S2  - Dokładnie tak!
Słowo "piczomagnes" nie znalazło się tutaj przypadkowo, gdyż ten sprzęt pomógł mi opuścić niejedną imprezę z niezłą dziunią - czasami niejedną (A brzydki jestem, jak noc listopadowa)
Otóż, jak wszyscy dobrze wiemy, imprezowe dziunie kleją się do: A) Bananowych dzieci z hajsem
                                                                B) Dydżejów 

Tak więc jeżeli chcesz zaliczyć po imprezie, a Twoi rodzice za bardzo nie śmierdzą groszem, to rozwiązanie jest dla Ciebie najlepsze!

Pytanie: "A co, jeżeli nie bardzo umiem grać?"
Człowieniu! Na tym sprzęcie nawet nietresowany pawian zagrałby seta lepszego niż Dejwid Geta na  jultra mjuzik festiwal.
Wszystko to za sprawą magicznego przycisku "SYNC", który odwala za Ciebie 3/4 roboty. Do Ciebie należy już tylko kręcenie gałkami i rzucanie tortem w publikę. I oczywiście wyrywanie du*eczek, tak!
Bądź królem nocy, władcą parkietu, mistrzem dymownicy w jednym! No i oczywiście dydżejem! Oł jeeee! (oklaski)
Będziesz mógł patrzeć z pogardą na plebs wijący się na Twoim parkiecie, a także pluć na hipsterów, jawnie kpić z ich brody i wycierać swoje spocone czoło w ich kraciaste koszule.
Będziesz bardziej epicki niż Thor ujeżdżający białego jednorożca, strzelającego z oczu laserami, a z tyłka tęczą - 
Będziesz tak męski i zajebisty, że cała sala będzie krzyczała Twoje imię! (Łącznie z Trybsonem!)
Ło matko, Wojewódzki będzie piał z podniecenia, że będzie mógł gościć Cię w swoim programie,
A na samą myśl o Tobie, pani Olejnik już schodzą się górne siekacze! RANY!
(Kamil D. dzwonił ze studia faktów, ale ma dużo za dużo fejmu, więc mu odmówiłem sprzedaży.)
To wszystko oczywiście czeka Cię po zakupie tego cacka!

Jeżeli nie przekonuje Cię opis, to zapoznaj się ze specyfikacją:

SPECYFIKACJA:
Wyrywa 4 Ci*ki na 3 imprezy
Ma fajne guziki
Pokrętełka też
Można na nim robić super "tyfy-tyfy" (Laski to uwielbiają)

Oczywiście sprzedaję w komplecie wraz z słuchawkami SHURE SRH 750DJ - Są niczym esencja do Twojej zajebistości - zakładasz jedną (widziałeś dj'a z dwoma?) i nawet nie musisz podłączać kabla  - który i tak jest w zestawie - , żeby laski ściągały majtki przez głowę na ten oszałamiający widok - BOOM!
Jakby było Ci mało, to jest jeszcze torba FUSION DJ MIX ( https://www.youtube.com/watch?v=6gaaXPzj3ew )  - Najlepsza torba ever - posiada standardową opcję, czyli - wygląd kozaka - niesiesz ją przez pół miasta na jednym ramieniu i wchodzisz do klubu z twarzą powykręcaną grymasem bólu, albo...

-UWAGA! -

Rozpinasz jeden zamek, wyjmujesz ukryte ramiona, fik-mik i masz plecak!!! CO za chory szyt, człowieku! (jedyny minus jest taki, że będziesz wy wyglądał, jak uczeń podstawówki z turbo szerokim tornistrem i będziesz musiał trochę uważać na zakrętach, bo jednak z tyłu jest szeroko, niczym w białym bmw Bogusia (tego z białego bmw), ale do klubu wchodzisz świeżym, dziarskim krokiem, nic Cię nie boli i masz więcej energii do rzucania tortem w publikę!
 - ALE ALE, TO NIE KONIEC - 

Do tego wszystkiego Stand (STANTON) - W opisie producent mówi o tym, jak świetnie można postawić na nim laptop a pod spodem idealnie mieści się kontroler - Nie wierz mu - Stand pod laptopa jest po to, żebyś miał na didżejce więcej miejsca na browar i du*encję! HA!

Do Kontrolera i słuchawek mam oryginalne pudłaki w stanie nienaruszonym.

Do kontrolera oczywiście kable, zasilacze, szmery bajery...
Do słuchawek zamienne earmufsy (czyli takie cudowne okładziny na uszy) i worek z logiem SHURE'a  - Bang!
Sprzęt posiada naturalne ślady użytkowania, natomiast nie ma na nim śladów kobiecego śluzu i twardych, jak berlińskie techno narkotyków.  - kot się zaśmiał - 
O Sprzęt dbałem bardziej jak o własną żonę (ale jej nie mów, bo się będzie nerwować) - jak obcy dotykał, to biłem w ryj bez ostrzeżenia.
 Całość tego opisu miała znajdować się pomiędzy cyckami, eksplozjami i kotami, ale wolałem uderzyć do Twojej wyobraźni, zamiast łechtać Twój zmysł wzroku jakimś gotowcem.

Oczywiście można do mnie dzwonić, pisać maile (na smsy nie odpowiadam)
Zapraszam na osobiste pielgrzymki - umówione wcześniej -  w celu obejrzenia sprzętu, żeby później nikt nie płakał, że na zdjęciu wyglądało mniej epicko, niż w rzeczywistości i nie mógł udźwignąć ciężaru takiego splendoru.
Nr tel. 787 [zasłonięte] 654 

Em@il: [zasłonięte]@gmail.com


 

ZASTRZEGAM SOBIE PRAWO DO WCZEŚNIEJSZEGO ZAKOŃCZENIA AUKCJI I ODWOŁANIA OFERT ZE WZGLĘDU WYSTAWIENIA SPRZĘTU W INNYCH MEDIACH.