Tom Clancy's Rainbow Six Vegas jest pierwszą pozycją z bestsellerowego cyklu taktycznych gier akcji, przeznaczoną również dla kieszonkowej konsoli PlayStation Portable. Developerzy z korporacji Ubisoft Entertainment wprowadzili w mobilnej wersji szereg istotnych zmian w stosunku do edycji, dedykowanej stacjonarnym platformom elektroniczno-rozrywkowym.
Zatem pod naszą komendę trafia dwuosobowy zespół antyterrorystyczny, złożony z Briana Armstronga (ekspert od szturmowania, torujący sobie drogę brutalną siłą) oraz Shawna Riversa (strzelec wyborowy, korzystający z broni snajperskiej). Oddział ten funkcjonuje równolegle do ekipy Logana Kellera, grającej pierwsze skrzypce w Tom Clancy's Rainbow Six Vegas na PC, PS3 i X360. Operujemy rzez jasna na obszarze tytułowego "Miasta Grzechu", pełnego kasyn, luksusowych hoteli itp.
W ramach trybu single player kontrolujemy obu członków zespołu, robiąc użytek nie tylko z broni, lecz także z rozmaitych gadżetów (np. kabel z zamontowaną na końcu kamerą, który można wsunąć pod zamknięte drzwi i dokonać rozpoznania terenu za nimi). Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej lub trzeciej osoby, więc w każdej chwili mamy znakomity przegląd sytuacji.
Za szczególne osiągnięcia jesteśmy wynagradzani bonusami w postaci m.in. obrazków koncepcyjnych i dodatkowej opcji zabawy, polegającej wyłącznie na strzelaniu do terrorystów bez konieczności żmudnego planowania taktycznego. Całości dopełnia tryb multiplayer (zaimplementowano w nim sześć klasycznych map, doskonale znanych fanom cyklu Tom Clancy's Rainbow Six), wykorzystujący bezprzewodowe połączenie Wi-Fi oraz oferujący możliwość rozgrywki lokalnej i internetowej.
Fani taktycznych strzelanin powinni zainteresować się przenośną wersją gry Brothers in Arms. Ta nosząca podtytuł D-Day produkcja wpasowuje się w serię, znaną dotychczas z komputerów i konsol stacjonarnych. Tym razem jednak ukazała się wyłącznie na PSP.
Podobnie jak poprzedniczki, gra pozwala nam wcielić się w żołnierzy, biorących udział w głośnej operacji wojennej – desancie w Normandii. Był to jeden z przełomowych momentów II Wojny Światowej. W swoje ręce bierzemy losy alianckich oddziałów. Wcielamy się w rolę znanych z poprzednich części żołnierzy: Matta Bakera i Joego „Reda” Hartsocka, aby wraz z nimi uczestniczyć w historycznym wydarzeniu.
Brothers in Arms jest połączeniem przedstawionej z perspektywy pierwszej osoby strzelaniny z grą taktyczną. Osią rozgrywki jest zaangażowanie przeciwnika w wymianę ognia, a następnie zaatakowanie go drugim oddziałem z flanki. Bezpośrednio sterujemy dowódcą, a pozostałym żołnierzom możemy wydawać polecenia, każąc im się ukryć, ostrzeliwać wroga, czy też zająć wyznaczone pozycje.
Samo sterowanie i budowę poszczególnych misji dostosowano do konsoli przenośnej. Ponadto poprawiona została Sztuczna Inteligencja przeciwników, dołożono nowe bronie i zniszczalne elementy otoczenia. Nie ma zatem co liczyć na ciągłe ukrywanie się za tymi samymi przeszkodami. Autorzy dodali również możliwość sterowania ciężką artylerią. Dzięki temu mamy możliwość ostrzeliwania Niemców pociskami z moździerzy.
Warto dodać, że tworząc tereny działań autorzy posługiwali się autentycznymi mapami lotniczymi z okresu II Wojny Światowej. Dla zachowania jeszcze większego realizmu rozgrywki, wybrano się nawet na tereny desantu, by jak najwierniej je odtworzyć. Nie zabrakło również trybu multiplayer, w którym współpracując ze znajomym, można spróbować swoich sił w dwunastu różnorodnych misjach.