Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Zawód fotograf Chris Niedenthal NOWA

21-10-2014, 2:26
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 64 zł     
Użytkownik libri_perfecte
numer aukcji: 4627068349
Miejscowość Wysyłkowo
Wyświetleń: 5   
Koniec: 21-10-2014 02:36:10

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda
Kondycja: bez śladów używania
Rodzaj: autobiografia
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

To książka o tym, jak pewien dziennikarz z Zachodu wsiąkł w kraj, którego dzieje miał relacjonować. Czołg pod kinem Moskwa z "Czasem apokalipsy" to fotograficzna ikona stanu wojennego. Zdjęcie zrobione z dystansem i sercem. Przez chłopaka z aparatem i brytyjskim paszportem, który przyjechał tu w 1973 roku. Przez zauroczonego Polską dziennikarza, relacjonującego dla świata wydarzenia zza żelaznej kurtyny. - Obserwowałem rewolucje w Pradze, Berlinie i na Węgrzech. Ale moje serce pozostało w Gdańsku - wspomina udział w sierpniowym strajku w stoczni.

Chris Niedenthal urodził się w 1950 roku w polskiej rodzinie w Londynie. Po studiach w London College of Printing, w 1973 roku przyjechał do Polski na kilka miesięcy i pozostał do dziś. Na początku lat 80. współpracował z amerykańskim tygodnikiem NEWSWEEK a od 1985 roku TIME. Dla tego czasopisma robił reportaże w całej wschodniej i centralnej Europie, Związku Radzieckim i na Bałkanach. Był świadkiem powstania wolnego związku zawodowego `Solidarność` podczas strajku w stoczni im. Lenina w Gdańsku w 1980 roku, jak również wprowadzenia stanu wojennego w Polsce w grudniu 1981 a później dokumentował upadek komunizmu w 1989 roku. Wygrał nagrodę w konkursie World Press Photo w 1986 roku za portret węgierskiego przywódcy Janosa Kadara. Przez kilka lat współpracował również z niemieckim tygodnikiem DER SPIEGEL. W Polsce ukazały się dwa albumy z jego fotografiami: `Polska Rzeczpospolita Ludowa. Rekwizyty` (BOSZ 2004), i `13/12. Polska Stanu Wojennego` (Edipresse 2006). Przez ostatnie dziesięć lat opracował wiele projektów, cykle fotografii dotyczących dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, które przedstawił w formie wystaw w wielu miastach w Polsce i za granicą (m.in. `Tabu. Portrety Nie Portretowanych`, `Listy do Syna`). Podczas Olimpiady zimowej w Salt Lake City w 2002 roku spotkaliśmy się w trakcie jakiegoś wywiadu. Powiedział mi wtedy coś bardzo prawdziwego: "Słuchaj, Chris, ty się jakoś w ogóle nie rozwijasz. Ja byłem elektrykiem, potem związkowcem, noblistą i na koniec prezydentem Polski - a ty cały czas nic tylko fotografujesz i fotografujesz.` Miałeś rację, Lechu.`

 

Stron 504, Marginesy