Wydawnictwo: Galaktyka Oprawa: twarda Stron: 210 Wymiary: 150x210
Zaklinaczka koni to pełna emocji, fascynująca opowieść odsłaniająca historię starań Andrei o zdobycie zaufania i porozumienia z końmi. Poznając jej drogę do sukcesu w naturalnym treningu koni, od dziecięcych fascynacji kucykiem, poprzez pierwsze próby jeździeckie, spotkanie z Robertsem, aż do otwarcia własnego ośrodka szkoleniowego, odkrywamy, jak prawdziwa pasja prowadzi do spełnienia największych marzeń. Andrea Kutsch ponad cztery lata poświęciła na studiowanie moich metod. Jestem bardzo dumny, że zdecydowała się nauczać zgodnie z moimi założeniami. Świat miłośników koni na pewno z tego skorzysta i stanie się dzięki temu lepszy. Andreę charakteryzuje niezwykła wrażliwość w podejściu do koni - potrafi znakomicie z nimi pracować. Jestem jednak przekonany, że jej prawdziwym powołaniem jest uczenie innych ludzi. Jej studenci szybko zauważą, że Andrea ma tylko jeden cel: najwyższą jakość nauczania.
Wydawnictwo: Dragon Oprawa: twarda Stron: 48 Wymiary: 210x290
Pięć albo nawet pięć i pół tysiąca lat przed naszą erą na stepach między Dniestrem a Donem lub -jak twierdzą inni -w północnym Kazachstanie mieszkający tam ludzie i żyjące tam konie zawarli przymierze. Dla obu stron droga do wspólnego życia była trudna -dla konia, czyli zwierzyny łownej, szybkiej i silnej, której upolowanie było możliwe tylko podstępem, i dla łowcy -niepozornej istoty, doskonale wiedzącej, czym grozi zbliżenie się do konia na zbyt małą odległość, znalezienie się w zasięgu końskich kopyt i zębów. Wzajemna obawa i uznanie dla talentów strony przeciwnej zrodziły szacunek, ale tak naprawdę złączyło ich zamiłowanie do pokonywania przestrzeni. Pierwszym zadaniem konia, jakie otrzymał od człowieka, było ciągnięcie wozu. Dotychczas do wozów zaprzęgano bydło, ciężkie i niezgrabne, które wolno się poruszało. Wozy nie wytrzymały jednak próby szybkości, gdy zaczęto zaprzęgać do nich konie. Specjalnie dla nich powstał najpierw czterokołowy, a następnie dwukołowy rydwan, podstawowy element wyposażenia armii całego starożytnego świata. Potrzeba doskonalenia umiejętności i rywalizacji, wspólna ludziom i koniom, spowodowała szybki rozwój techniki konstrukcji rydwanów i uprzęży, miała również wpływ na selekcję koni pod kątem wyższej sprawności, którą zapewniały dłuższe kończyny, umiejętność współpracy w zaprzęgu, odwaga. Wyścigi rydwanów były naturalną konsekwencją tych zmian.