Zagończyk
Obłędny taniec śmierci
Marian Ważny
stan : BDB
odbiór osobisty: Kraków
Super książka !
Jednym z elementów walki podziemia z nową władzą były zamachy na szefów Powiatowych Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego. Na celowniku żołnierzy podziemia byli szefowie tych urzędów, gdyż wchodzili w skład zorganizowanej już struktury represyjnej. Celem tej struktury było zaprowadzenie w kraju siłą nowego ustroju; szefowie PUBP pełnili w terenie rolę wszechwładnych kacyków, od ich woli zależało życie wielu ludzi. Zdarzało się, że stanowiska te pełnili byli żołnierze WP, a nawet AK. Podziemie niepodległościowe zastrzeliło na Rzeszowszczyźnie pięciu szefów UB.
Zamachu na pierwszego komendanta lubaczowskiego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego dokonali zakonspirowani w szeregach milicji akowcy. Wykonawca zamachu Iwanejko był milicjantem, podwładnym Tadeusza Czubryta ps. “Zagończyk” z AK, jednocześnie komendanta posterunku w Folwarkach. AK-owcy kontrolowali teren powiatu lubaczowskiego praktycznie do końca 1945 roku. Podpadali pod podwójne dowództwo, z jednej strony komendanta powiatowego MO i jednocześnie żołnierza AK, Władysława Kosia, z drugiej zaś pod dowódcę Batalionu B Zgrupowania “Warta”, Edwarda Baszniaka ps. “Orlicz”.