Ze wstępu:
(...)
Kryterium, na podstawi którego wyodrębniałem żołnierzy jednostek specjalnych oraz cichociemnych, ściśle odnosi się do konkretnych jednostek wojskowych i do cichociemnych. Inaczej ma się podstawa, wedle której kwalifikowałem powiązanie z tym regionem. Opierało się ono nie tylko na związkach wynikających z miejsca urodzenia, ale także z miejsca osiedlenia czy aktywności życiowej na danym terenie przez pewien dłuższy okres, albo udziału w znaczącym dla tej ziemii wydarzeniu.
(...)
Dzieje jednostek specjalnych doczekały się wielu dokładnych opracowań, dlatego też podaję bardzo uproszczoną i skróconą ich historię. Jednocześnie ze względu na fakt, iż to publikacja o ludziach, którzy w tych jednostkach służyli, bardziej szczegółowo omawiam szkolenie, jakie musieli oni przejść oraz sytuacje, w których się znaleźli.
(...)