Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Yamaha XV 750 VIRAGO od motocyklisty

12-06-2015, 10:17
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 7 000 zł     
Użytkownik fuzus
numer aukcji: 5403014577
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 439   
Koniec: 12-06-2015 10:06:17
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Motocykl: Yamaha Virago 750, wersja kanadyjska

Przebieg: ponad 77 tysiące kilometrów

Stan techniczny: dobry z plusem, należy dokonać tylko serwisu płynowego i wyregulować zawory i gaźniki (od ostanich regulacji mineło 12k km). Po za tym, maszyna jest gotowa na dalekie podróże :)

Stan wizualny: dobry, główne uszkodzenia i wady widoczne na zdjęciach

Dodatki: głośne wydechy (posiadam oryginalne, gdyby te były za głośne), gniazdko elektryczne 12v, rolka narzędziowa, kufer centralny, sissybar, stelaże na kufry boczne, trzyletnie amortyzatory hagona o najtwardszych możliwych sprężynach - kupiłem nowe amory, by jak najbardziej zwiększyć ładowność motocykla

Skrót ostatniej historii serwisowej:
09.2014 77 tys km wymiana tylnej opony - czyli obecnie jest nówka sztuka
05.2014 72 tys. km wymiana łożyska główki ramy, nowe uszczelniacze w lagach wraz z panewkami i olejem
04.2014 71 tys. km wymiana oleju, syntetyk Liqui Moly 10w50 wraz z filtrem
03.2914 69 tys km wymiana alternatora i regulatora napięcia, wymiana opony przedniej
12.2013 69 tys. km wymiana łańcuszka rozrządu - co prawda jeszcze by chwilę wytrzymał, ale na mając 2 ząbki zapasu jesienią wolałem wymienić co by gdzieś na trasie się nie zdziwić
05.2013 63 tys. km czyszczenie gaźników i ich regulacja, regulacja zaworów
05.2012 57 tys. km nowy filtr powietrza, potem czyszczony na początku i końcu sezonu, wymiana pompy hamulcowej i założenie przewodów hamulcowych o stalowym oplocie

Trochę historii o motocyklu:
Kupiłem ją w 2010 od forumowicza - odkąd ją zobaczyłem zauroczyła mnie swoim wdziękiem :). Była intensywnie wykorzystywana - praktycznie cały rok, do pierwszych śniegów i od pierwszych momentów jego zniknięcia. Używana do codziennych dojazdów do szkoły, pracy, przewożenia różnych dziwnych rzeczy po mieście oraz do dalszych wypraw z dziewczyną (zjeździła min. chorwacje, objechała w zeszłym roku rumunię)

Motocykl miał jednego szlifa - w lipcu 2014 na torze CSP. Bez większych strat, oprócz porysowanej dumy i dupy, urwanych podnóżków.

Kontakt tylko telefoniczny, nie odpowiadam na sms

665-[zasłonięte]-170