Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

YAMAHA XS400 Cafe Racer

28-04-2014, 23:24
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 16 500 zł     
Użytkownik romski78
numer aukcji: 4174314780
Miejscowość Sopot
Wyświetleń: 703   
Koniec: 28-04-2014 23:13:20

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam

Mam do zaoferowania na sprzedaż kultowa YAMAHE XS 400 SE model z roku 1980. Została przerobiona na Cafe Racer z lat 60tych, tylnie zawieszenie zostało podniesione o 1cm , nowe tylnie amorki, kanapa zrobiona na zamówienie ( skora naturalna cielęca), zadupek nowy, bak został wyklepany i na nowo pomalowany tak jak cały motocykl, rama malowana proszkowo, nowa kierownica, manetki boston, nowe linki obrotomierza i prędkościomierza nowa lampa itd., jeśli chodzi o silnik to splanowana i w pełni zregenerowana głowica, nowe pierścienie 2 komplety, wydechy , dużo by pisać :).

Ślicznotka odpalana z kopniaka lub rozrusznik(ale to nudne i mało oryginalne :))) )była zrobiona na prywatny użytek , dlaczego sprzedaje , po prostu pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczone zostaną na kolejny klasyk zapomniany w jakiejś szopie, żeby nie zardzewiał i nie trafił na złom, no i na wózek dla bąbla, który jest w drodze i będzie kiedyś z tata składał stare motory :).Moto ma zrobiony świeży przegląd , został właśnie zarejestrowany i opłacone OC na cały rok.  Więcej info pod numerem 503-[zasłonięte]-542 pozdrawiam wielbicieli starych maszyn , pseudo znawcy, którzy  chcą kupić cos oryginalnego za grosze proszę nie zawracajcie mi du.. nie mam czasu na bezsensowne telefony i SMSy.

PS: Planuję jeszcze owinąć wydechy taśmą termiczna i namalować numery boczne na zadupku oraz logo na baku ale kto wie może nowy właściciel będzie miał inne plany. Filmik https://www.youtube.com/watch?v=CxbLbBsT05s Zapomniałem dodać można się targować ale to z moja kobieta, bo to ona trzyma faktury i zeszyt z wydatkami wiec wie ile to wszystko kosztowało na cuda bym nie liczył ale kto wie czasem jest mila i do dogadania :)))) .