Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

YAMAHA FZS 600 FAZER 2003 ( 03 ) r KOCIE OCZY

28-04-2014, 2:14
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 6 200 zł     
Użytkownik sprzedawca222
numer aukcji: 4151664804
Miejscowość Szczecin
Wyświetleń: 1279   
Koniec: 28-04-2014 02:17:19

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 2003
Przebieg (km): 47188
Pojemność silnika: 501 - 750ccm
Moc silnika (KM): 98
Rodzaj paliwa: benzyna
Rodzaj napędu: łańcuch
Kolor: Czarny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Bagażnik, Elektryczny starter, Kufry
Informacje dodatkowe: Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

UWAGA!! GALERIA ZDJĘĆ W ROZMIARZE 1024x768

KLIKNIJ TUTAJ - serwer SkyDrive

 

LINK DO ZDJĘĆ W WYSOKIEJ JAKOŚCI (rar)

 

LINK DO FILMIKU NA YOUTUBE

 

Witam!

 

Oferuję na sprzedaż motocykl Yamaha FZS 600 FAZER 2003 r. (kocie oczy). Jestem prywatnym właścicielem od 4 lat, kupiłem go od prywatnego człowieka, natomiast nie mam pojęcia ile czasu wcześniej był w Polsce. Jak widać na zdjęciach - jest to anglik - angielskie liczniki (skala w milach i kilometrach).

 

Opiszę jego historie w oparciu o zdjęcia z galerii (wyżej w pierwszym linku) - jadąc kolejno od lewej do prawej. Zdjęcia pokazują stan na dzien 30.03.2014 czyli w momencie wystawienia pierwszej aukcji. Motocykl MOŻE się ubrudzić etc., gdyż jest używany. Więcej zdjęc, jeżeli potrzeba, po kontakcie. Na górze również link do zdjęć w wysokiej jakości (archiwum, duża objętość - 109 mb) oraz do filmiku na youtube nagranego telefonem w rozdzielczości 4K (proszę zmienić w ustawieniach jakość na YT). Zdjęcia robione lustrzanką, jedno zdjęcie kufra i filmik - telefonem LG P760.

 

Informacje ogólne:

- przejechane przeze mnie ok 15 tys. km (pierwsze dwa lata ok 5 tys., następnie po przerwie 10 tys. - opis niżej punkt 5).

- eksploatacja - opisana niżej.

- silnik działa pięknie, odpala na zimno za każdym razem, po włączeniu ssania na kilkanaście sekund trzyma obroty

- jeżdże sam i z pasażerem.

- nigdy nie jeżdziłem wyczynowo, po prostu szkoda mi było pieniędzy na ewentualne problemy.

- olej wymieniany PRZYNAJMNIEJ raz w roku (roku temu dwa razy) z filtrem - filtr tani, olej MOTUL 10W40.

- miałem jedną przygodę z barierką - opis w punkcie 6. Motocykl NIE LEŻAŁ!

- STAN LICZNIKA WIDOCZNY NA FILMIKU, zapomniałem zrobić zdjęcie (jest ustawiony na TRIP, nie na cały przebieg).

 

 

Zaczynając od początku:

 

0. Od razu uprzedzając: należy wymienić łańcuszek rozrządu (moto ma blisko 50 000 km, to już jego czas, zaczyna być go słychać. Cena ok 200 zł, wymiana samodzielnie lub u mechanika ok 150-200 zł. Natomiast teraz tylko wsiadać i jechać. Nadal go używam, więc przebieg może się nieznacznie zwiększać - rzędu 10-20 km dziennie przez pon-pt. Dodatkowo należy wyważyć koła (20 zł/sztuka), gdyż oderwałem niektóre blaszki podczas malowania felg. Nie wiedziałem do czego służa, moja głupota. Jeżdżę bez blaszek (chyba trzy oderwałem) od roku, nie ma problemu, ale pro forma informuję, bo tego nie widać.


1. Motocykl pomalowany na czarny mat przeze mnie dwa lata temu, felgi na srebrno farbą młotkową. Oryginalnie - był srebrny. Dlaczego go pomalowałem -> punkt 13. Używałem do tego podkładu odpowiednio do plastików i metalu oraz czarnej farby matowej, na koniec lakier bezbarwny matowy, zrobione stopniowo w mieszkaniu. Nie jest to perfekcyjna robota i to widać. Od razu uprzedzając - jeżeli komuś zależy na doznaniach wizualnych w profesjonalnym wydaniu to musiałby oddać moto do lakierowania lub zrobić to dużo lepszą farbą. Lakier ściera się na podnóżkach i osłonach (setach) od butów i tutaj nic nie poradze (zdjęcia nr 3, 12, 21, 22, 23). Nie próbowałem tego poprawiać. Miałem w planach pomalować go lakierem z utwardzaczem profesjonalnym sprzętem, ale finansowo stoję tak, że muszę go sprzedać.

 

2. W motocyklu zaszły inne zmiany: jest kufer K-MAX 50 l ( zdjęcie nr 1) na płycie GIVI MONORACK (zdjęcie nr 8). Latałem z nim maksymalnie 160 km/h na trasie Warszawa-Kraków w ubiegłe lato przy obciążeniu 14 kg (sprawdzone z wagą) - żadnych problemów. Stelaż pod kufer kupiony w Szczecinie w sklepie motocyklowym. Wszystko razem skompletowałem rok temu przed wakacjami. Wchodzi w cenę. Dodatkowo rok temu w kwietniu/maju kupiłem nowy akumulator.

 

3. Druga zmiana to klamki od sprzęgła i hamulca. Kolor czarny z bordowymi dodatkami (zdjęcie nr 16, 17). Cena w Polsce to ok. 300-400 zł. Posiadają regulacje.

 

4. Rok temu wymieniona linka od sprzęgła na nową (pękła mi w mieście). Żadnych problemów. Od tamtej pory smaruję przy klamce sprayem do łańcucha, chodzi super.

 

5. Na zdjęciu nr 3, 11, 12 widać łańcuch DIDa i zębatki JT. Wymienione dwa lata temu, od tamtej pory łańcuch naciągany dwa razy, przejechane ok 10 tys. kilometrów. Równocześnie wymienione opony na DUNLOP, kupione nowe z tego samego rocznika - 2012. Wszystko to działo się w sierpniu i wrześniu.

 

6. Zainwestowałem w motocykl w 2012 roku gdyż 1,5 roku wcześniej miałem przygodę - samochód wymusił na mnie zjazd na barierkę, o którą się oparłem i wtedy zniszczyła się pokrywa od sprzęgła (zdjęcie nr 18, 19, 20), przytarła rura wydechowa (22, 23) i skrzywiła kierownica. Została wymieniona na akcesoryjną, rozwiercowa na końcach na obciążniki, i szczerze pisząc - dużo lepiej się prowadzi. Wracając do pokrywy - została kupiona używana. Miałem z nią problem bo pocił mi się pod pokrywą - użyłem grubszej uszczelki (0,9 mm), czerwonego silikonu do uszczelniania śrub i zakleiłem klejem do rur wydechowych końcówkę jednej śruby (zdjęcie nr 20). Chodzi głównie o to, że jej "obudowanie", w które się wkręca zostało ułamane i wychodziła przez obudowe na luźno, nie chciałem inwestować w spawanie aluminium i nadbudowe. Podejrzewałem, że tamto miejsce jest przyczyną i trafnie- teraz nic nie leci. Od pokrywy obok też przy okazji wymieniłem uszczelkę, kupiona na allegro. Wiem, że widać uszczelkę ale nie chciałem do końca zetrzeć jej papierem ściernym i zamalować - aby było widoczne na zdjęciach. Teraz już to zrobię i nie będzie widoczna gdybyś się zdecydował obejrzeć motocykl.

 

7. O łańcuch dbam, średnie smarowanie 1/200 km. Po deszczu i przed smarowaniem używałem spray do czyszczenia, potem myjnia szczotką i smarowanie.

 

8. Moim zdaniem opony i łańcuch to jakieś 30 000 km do zrobienia przy normalnym użytkowaniu. Klocki i tarcze - nie wiem, nie umiem tego ocenić. Jeżdże na nich, hamulce mam dobre, nie zauważylem spadku efektywności. Powiedz mi jak mam sprawdzić, co zmierzyć etc. a wyśle Ci pomiary/zdjęcia.

 

9. Motocykl ma zrobione wejście na ładowarkę USB z włącznikiem (lewa strona) oraz włączenie dwóch świateł mijania (prawa strona). Pozycyjne i drogowe- oczywiście działają dwa jak zwykle. Żarówki Philips BlueVision. Ładna poświata na reflektorze, lepsze światło niż normalne. Kupione rok temu ok. czerwca. Reflektor lewy jest przyrysowany (zdjęcie nr 15). Nie wiem, kupiłem, było. Myślałem o polerowaniu, ale jakoś potem zapomniałem i tak zostało. Nie przeszkadza.

 

10. Kierunkowskazy ledowe z wymienionym przerywaczem. Tylny lewy jakiś skur...kowaniec mi zniszczył (ostatnie zdjęcie). Nie wymieniałem gdyż było to z miesiąc temu. Na allegro ok 15-20 zł. Reszta bez zarzutu.

 

11. Plastiki. To już gorsza sprawa. Lewe wypełnienie czaszy (obejmujące licznik) jest ułamane (zdjęcie nr 24), próbowałem to pokleić ale i tak po jakimś czasie mi pękło. Warto by "zespawać" i lżej naciągnąć na śrubach. Box bezpośrednio pod kanapą ma ułamaną końcówkę, którą przykręcało się go do ramy (przedostatnie zdjęcie). Warto by też kupić tylne nadkole (70-100 zł używane na allegro), bo jak widać na zdjęciu z tyłu lampa trochę krzywo siedzi (zdjęcie nr 9). Plastiki popękały przy moim spotkaniu z barierką.

 

12. Po moim zakupie motocykla poszedł na przegląd do salonu Yamahy w Szczecinie, wymienili jakieś cześci w przednim zawieszeniu i płyn (koszt 700 zł).

 

13. Dlaczego pomalowałem motocykl - nie podobał mi się srebrny kolor i widziałem u kolegi, że lakier po jego robocie się dobrze trzymał. I tak jest na czaszy, baku, zadupku, ale sety - cóż, za dużo tarcia nogami. Na przodzie czachy przy stelażu lustreka - widać pęknięcie. Jest to pęknięcie lakieru (NIE PLASTIKU), nie umiałem się za to odpowiednio zabrać by wygładzić szpachlą, dlatego nie dotykałem.

 

Podsumowanie

Wizualnie motocykl nie jest w super stanie. Sprzedaje go ze względów finansowych - nie stać mnie na dzień dzisiejszy na jego dalsze utrzymanie. Natomiast technicznie nigdy nie sprawił mi większych problemów. Gdy coś się działo - podpytywałem na forum fazera i udawało się zawsze zrobić samemu. Na te chwilę jedyne co trzeba zrobić w dłuższej perspektywie to wymienić łańcuszek rozrządu. Z czasem pomyślałbym o wymianie łożyska główki ramy (100 zł), i przewodach hamulcowych w stalowym oplocie (e-bay, 200-250 zł w kolorze) na przód.

 

UWAGA!

Przy sprzedaży motocykla mam również ubiór, którego chcę się pozbyć:

- 2,5-letnia kurtka skórzana z podpinką 4SR BLACK II z ochraniaczem na plecy (sklepowo 1000 zł + 169 zł) rozmiar 50.

- 2-letnie spodnie Arlen Ness (sklepowo 200 Euro) rozmiar 50.

- buty Alpinestars SMX PLUS rozmiar 44

- rekawiczki Alpinestars sp-1 rozmiar L (10) biało-czarno-czerwone

- 2-letni kask Caberg V2R Zonda rozmiar M

- pas nerkowy Adrenaline rozmiar M

 

 

 

 

Ostatecznie:

- przegląd motocykla ważny do 1.08.2014, ubezpieczenie 7.05.2014,

- żadna odzież nie wchodzi w cene motocykla, można jedynie "dokupić",

- przy oglądaniu motocykla wymagam przekazania mi dowodu osobistego/prawa jazdy, oraz OKAZANIA prawa jazdy na kategorie A (względy bezpieczeństwa, chyba,że ktoś ładuje na samochód/przyczepe),

- motocykl można obejrzeć na terenie SZCZECINA.

- opis jest tak duży by uniknąć większości pytań, natomiast gdy nadal jakieś są:

 

Kontakt:

- poprzez ZADAJ PYTANIE SPRZEDAJĄCEMU (odpisuję codziennie)

- telefonicznie po godzinie 16 : 792 858 cztery cztery zero.