X-Men: Next Dimension jest klasyczną bijatyką, w której do walk przystępują znane sympatykom komiksów Mutanty. Sam pomysł stworzenia tego typu produkcji nie jest nowy. Na starsze typy konsol trafiło już sporo bijatyk osadzonych w klimatach X-Men, między innymi seria Mutant Academy. Opisywany tytuł jest jednak pierwszym, który wydano na konsole nowej generacji. Za produkcję gry odpowiada firma Paradox, znana między innymi z serii Backyard Wrestling czy „chodzonej bijatyki” Mortal Kombat: Shaolin Monks. Next Dimension trafił na wszystkie trzy konsole. Poszczególne edycje prezentują bardzo zbliżony poziom wykonania.
Gracz może wybierać pomiędzy czterema standardowymi trybami zabawy. Arcade ma bardzo zbliżony przebieg do typowych bijatyk znanych z salonów gier. Wybieramy jedną z dostępnych postaci i staczamy serię ściśle ustalonych pojedynków. Versus powstał z myślą o dwóch graczach, którzy oczywiście walczą na wspólnym ekranie. Zawodnicy mogą wybierać pomiędzy odblokowanymi już wcześniej mutantami. Survival powstał z myślą o bardziej zaawansowanych graczach. Wybrany bohater musi przeżyć możliwie jak największą liczbę walk. Podstawowa różnica polega na tym, iż pasek zdrowia nie odnawia się. Trzeba więc rozsądnie wyprowadzać kolejne ataki.
Kluczowy punkt programu stanowi rozbudowany Story Mode. Co ciekawe, w grze pojawia się dość ograniczony wątek fabularny. Drużyna Mutantów musi stawić czoła zupełnie nowemu zagrożeniu w postaci istoty znanej jako Bastion. Ekipa profesora Xaviera musi powstrzymać wspomnianą bestię a także odszukać jednego ze swoich przyjaciół, mutanta kryjącego się pod pseudonimem Forge. Gracz może wybierać pomiędzy sześcioma bohaterami. Cała zabawa polega na wystawianiu odpowiednich mutantów do kolejnych pojedynków, tak aby mieli oni możliwie jak największe szanse pokonania wrogo nastawionych istot.
Postaciami steruje się w dość uproszczony sposób. Gracz może wyprowadzać kilka rodzajów ataków a także łączyć kolejne uderzenia w kombinacje ciosów. Nie zabrakło również bloków czy efektownych rzutów. Gra nie jest jednak aż tak skomplikowana jak chociażby Tekken. Na uwagę zasługuje jednak fakt, iż każdy z mutantów dysponuje charakterystycznym dla siebie zestawem ciosów. Istotną rolę odgrywa również widoczny na ekranie pasek. Po jego napełnieniu można odpalić wyjątkowo silny atak. Oprawa wizualna gry prezentuje dość wysoki poziom. Na uwagę zasługują przede wszystkim areny, na których toczone są pojedynki. Plansze są wyjątkowo rozbudowane i jednocześnie bardzo zróżnicowane. Co ciekawe, rolę narratora pełni znany z kinowych przygód mutantów aktor Patrick Stewart.