X-Men Legends II: Rise of Apocalypse to sequel udanej, wydanej pod koniec 2004 roku gry zaliczanej do gatunku action-RPG, będącej idealną propozycją dla miłośników komiksowych czy animowanych przygód Mutantów. Fabuła drugiej części skupia się wokół przybycia Apocalypsy, prawdopodobnie najpotężniejszego ze wszystkich mutantów. Jego niespodziewany atak, wymierzony zarówno w zmęczone ciągłymi walkami między sobą frakcje: X-Menów oraz Braterstwa Mutantów, jak i w całą ludzkość, pogrąża świat w niebezpiecznym chaosie. Tylko od współpracy wspomnianych powyżej drużyn zależy przyszły los Ziemi...
Podczas rozgrywki kontrolujemy drużynę czterech mutantów, wybranych w sprawiedliwej proporcji „pół na pół” z szesnastki najpopularniejszych X-Menów i członków Bractwa Mutantów (m.in. Magneto, Wolverine, Storm, Cyclops, Bishop, Juggernaut, Nightcrawler, Sabretooth i Mystique). Oprócz tego, w czasie przygody spotkamy też szereg mutantów-bohaterów niezależnych, chociażby Angela, Emmę Frost, Forge'a czy Heather Hudson. Każda postać posiada oczywiście swoje unikatowe charakterystyki i moce, które przydają się w różnych sytuacjach (Magneto używa silnego, magnetycznego pola, Cyclops z oczu może wypuścić potężną wiązkę lasera, itp.). Kolejne potyczki z wysłannikami złego Apocalypsy (ponad 100 różnych oponentów do pokonania) przynoszą prowadzonym mutantom cenne punkty doświadczenia, dzięki którym awansują na kolejne poziomy i dysponują jeszcze większą siłą. Pojedynki wielokrotnie ozdabiane są efektownymi, kombinacyjnymi atakami dwóch mutantów, które sieją spore spustoszenie na placu boju. Gracze w dowolnej chwili mogą również „przełączać” się między prowadzonymi bohaterami.
Kolejne wątki scenariusza poznajemy odwiedzając i tocząc walki w przeróżnych lokacjach. W czasie gry trafiamy m.in. do rezydencji-kompleksu szkoleniowego X-Menów, laboratorium Weapon X (stworzono tam Wolverine'a), świątyń w Madripoorze, dżungli na wyspach Savage, do Egiptu, czy na wyspę Genosha. Zmagania prowadzone są w pełni trójwymiarowym i interaktywnym (niemal każdy obiekt może zostać zniszczony w wyniku walki) środowisku. Modele postaci wykonano lepiej niż poprawnie, bardzo efektownie prezentują się też efekty wykorzystania mocy poszczególnych mutantów. Jeżeli zaś chodzi o bossów, z którymi prowadzone są najbardziej zacięte potyczki, to oprócz wymienionego Apocalypsy przyjdzie graczom walczyć z Lady Deathstrike, Czterema Jeźdźcami Apokalipsy (w tym Angel przechwycony przez złe moce), Marrowem, czy Holocaustem. Sukcesy w grze pozwalają oczywiście na odblokowanie rozmaitych bonusów (nowe stroje, sekrety, itp.).
Twórcy ze studia developerskiego Raven Software uważnie wysłuchali uwag fanów dotyczących pierwszej odsłony X-Men Legends, dzięki czemu wprowadzono szereg lepszych rozwiązań w interfejsie gry (większa intuicyjność, szybszy dostęp do wybrania energetycznego ataku, możliwość ustalenia w jakich proporcjach i na jakie statystyki mają być automatycznie przyznawane punkty po osiągnięciu kolejnego poziomu doświadczenia; dzieje się to nawet podczas walki). Co ciekawe, w X-Men Legends II: Rise of Apocalypse znalazł się również tryb rywalizacji online dla czterech osób grających jednocześnie (każda osoba prowadzi swojego mutanta, gracze muszą na bieżąco ustalać, jakie ataki wykonują, które lokacje odwiedzają, etc.). Nie brakuje także innych opcji rozgrywki wieloosobowej (Skirmish, czy Sparring).