Świetny lampowy wzmacniacz Blackstar

Praktycznie nowy (ma 3 miesiące) rewelacyjny wzmacniacz lampowy Blackstar HT Stage 60

(oczywiście na gwarancji do 31.10. 2015). 3 kanały! (przełączane rozbudowanym, bardzo dobrym footswitchem) czysty i Overdrive 1 i 2 oraz reverb.

Kanały przesterowane mają niezależne potencjometry GAIN i VOLUME, a także przełączniki VOICE (co daje na każdym z kanałów nowe, podwójne brzmienia), wspólną sekcję Equalisation (wysokie, średnie i basy). Jak czytamy w recenzji magazynu gitarzysta -„Jeśli dodać do tego obecność Infinite Sound Feature - za co Blackstar powinien dostać gitarowego Nobla - sprzęt ten jest naprawdę godnym uwagi.” - (chodzi o wybór brzmień pomiędzy brytyjskim a amerykańskim. Przestery są genialne – można ustawić absolutnie wszystko!!!! i mieć te barwy pod nogą.

Gałka REVERB pozwala ustawić intensywność pogłosu, którego charakter możemy dodatkowo zmienić przyciskiem DARK/LIGHT znajdującym się na panelu tylnym. Dalej sekcja Master: RESONANCE, PRESENCE oraz VOLUME.

Z tyłu pętla efektowa SEND/ RETURN ze switchem poziomu, wejście na footswitch oraz wyjścia na kolumny - oprócz 1x16 Ohm i 1x8/2x16 Ohm mamy do dyspozycji złącze 1x4/2x8 Ohm. Emulowane wyjście pozwala na nagrywanie bezpośrednio w mikser z symulacją kolumny 1x12" lub 4x12".

I jeszcze jeden cytat z gitarzysty - „HT Stage 60 szczyci się mocą 60 W generowaną w układzie opartym na lampach ECC83 i EL34. W odróżnieniu od HT Soloist 60 mamy tu o jedną lampę więcej (ECC82, której inna nazwa to 12AU7), a także o jeden kanał więcej (Overdrive 2). Pod grillem ukryte są już dwa, a nie jeden jak poprzednio, głośniki Celestion Seventy 80 o średnicy dwunastu cali. Już na pierwszy rzut oka widać, że wzmacniacz ten jest nieco szerszy i wyższy - jego wymiary to 715x586x278 milimetrów. Waga także jest większa - wynosi 30,3 kilograma - to już kawał pieca (...) Oba testowane wzmacniacze mają na bocznych krawędziach obudowy specjalne uchwyty... Już pierwsze dźwięki na czystym kanale pokazują zaletę posiadania dwóch głośników. Dźwięk z dwóch źródeł dużo lepiej pokrywa przestrzeń, a wzmacniacz wydaje się głośniejszy”.

Za wzmacniacz płaciłem 3799 zł - dlaczego cena jest taka jak w sklepie internetowym? Otóż wymieniłem w nim jeden głośnik za rewelacyjny, zawodowy Eminence Red Coat The Governor 12" 75W. (wart ok 400 zł) Wzmacniacz nabrał szlachetniejszego brzmienia. Lepszego środka i śpiewnej góry. Oczywiście wyjęty, oryginalny głośnik celestiona dołączam do zestawu (gdyby potrzebna była w ciągu dwóch lat gwarancji wizyta w serwisie. Wymiana to banalna sprawa).

Sprzedaję bo przesiadam się na dwa wzmacniacze mniejszej mocy (potrzebuję stereofoniczne echa). Jeśli szukasz zawodowego sprzętu za dobrą cenę, szczególnie jeśli operujesz dużo przesterami – to ten piec jest dla Ciebie niezależnie od granego gatunku muzycznego.

Kontakt 608[zasłonięte]446

PS (istnieje możliwość obniżenia ceny o ok 250 zł – jeśli ktoś zażyczy sobie wsadzenia z powrotem oryginalnego głośnika. Eminence zostaje wtedy u mnie )

więcej o piecyku warto poczytać nahttp://www.magazyngitarzysta.pl/sprzet/testy_sprzetu/8546-blackstar-ht-soloist-60-i-ht-stage-60.html