Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Wzmacniacz basowy AMPEG combo BA 115 USA 100 watt

30-05-2014, 4:04
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 725 zł     
Użytkownik eRHCP
numer aukcji: 4267070751
Miejscowość Warszawa
Licytowało: 8    Wyświetleń: 393   
Koniec: 30-05-2014 04:02:26

Dodatkowe informacje:
Konstrukcja: tranzystorowy
Stan: Używany
Rodzaj: Comba
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha




legendarne kombo ampega. 100 wattowa moc i sound ampega na 15 calowym głośniku.

100 watt tego pieca w zupełności wystarcza i bije na głowe rzekomo 250,300,400,600 wattowe

podobne rozwiązania Edenów,Markbassów,Trace'ów (combo,rozmiar)- grałem bez spiny naprawde duże plenery zawsze niezawodnie.

Brzmi pięknie - cudny ampegowy środek, masa dołu z 15 , śliczna góra - wszystko indywidualnie zbalansowane

poprzez najprostszą i najlepszą equalizację na świecie - treble, mid, bass .

Nie wiem ile ma lat, ale jest to stuprocentowa amerykańska produkcja (wizualnie odrózniają go

charakterystyczne
niebieskie potencjometry)- nie mam pojęcia jak to się

odnosi do obecnych chinoli, ale ten piec to klasa i wysoka póła.

Zapraszam i zachęcam każdego do zobaczenia i przekonania się osobiście ( grochów Warszawa ) .

Ten wzmacniacz plus jazz fendera to wg. mnie połączenie jak kobieta-mężczyzna, malarz-pędzel, klucz-zamek -

- polecam posłuchać Krzysia Ścierańskiego , z moim delaksem też brzmiał niesamowicie.

Podobno jest genialnie komplementarny z kontrabasem

Tymon
bandIrka

nie miałem styczności i nie wiem czy współczesne ampegi brzmią tak samo, wykonane są tak samo , ale wiem, że

kosztują obecnie 1[zasłonięte]300-15 zł , natomiast ten wmacniacz pierwotnie sprowadzony był ze stanów i kosztował 3500 zł.

Dlatego kwestię ceny pozostawiam otwartą , ponieważ ogromnym dysonasem byłoby wystawienie go za jakieś 900 zł jak

zwykły używany ba115 (naprawdę mój jest niezwykły).

Wiem ,że jeśli go sprzedam będę tego mega żałował i pisząc ten opis już żałuję , lecz nie mam siły na dźwiganie

tego comba i to determinuje moją nieostateczną decyzję. Sorry za telefoniczne zdjecia















(nie wiem ale)jeżeli każdy taki ampeg brzmi jak moj to może to brzmi gloryfikująco,

ale serdecznie zapraszam na zobaczenie jak brzmi ten piękny mały ciężki potwór. wg. mnie z idelnego okresu

produkcyjnego- nie jest to zmęczony starzec , ani jurny chiński słabiak

gdyby nie ciężar i gabaryt nigdy nie przeszło by mi przez myśl rozstanie z nim