Naszym celem jest pomoc pokrzywdzonym, bezdomnym, chorym zwierzętom. Umiemy to robić chcemy to robić i mamy na to czas. To jest nasza praca, to nasz zawód, nasze powołanie, nasze życie, nasza pasja...

Ta działalność nie przynosi dochodu - a wręcz przeciwnie - tylko stwarza koszty - na jedzenie, na leczenie, na sterylizację, na badania, na infrastrukturę. W wyniku tego jesteśmy organizacją żebraczą - na pomoc zwierzętom wydajemy to, co ludzie nam podarują.

Jeśli chcesz pomagać ale nie umiesz, nie masz warunków, nie masz czasu - my zrobimy to za Ciebie, dla Ciebie i dla zwierząt - tylko pomóż nam pomagać.... Twoje 10 złotych może zrobić wiele - podaruj je nam !

Benek, Antek i Cudaczka trafiły do nas po tym jak ich Pani trafiła do domu opieki, a rodzina przejąwszy mieszkanie uznała, że najlepszym miejscem dla domowych kotów będzie piwnica..
Benek przeżył to najbardziej. Rozłąka z najbliższymi osobami, poniewierka a potem szpital i azyl skończyły się dla Benka fatalnie - mały dostał wylewu.
Po badaniach, diagnozie a potem podawaniu leków jest jakby trochę lepiej ale Benio dalej nie może dojść do siebie. Jest osowiały, nieszczęśliwy,nie ma apetytu.

Widać, że przed nim jeszcze daleka droga - leczenie i liczne konsultacje.
Może ktoś z Państwa polubi Benka i podaruje mu kąt u siebie?

Bo własny, kochający człowiek na pewno byłby dla niego najlepszy.

Jeśli nie możecie Państwo tego zrobić to bardzo prosimy w imieniu Benka

podarujcie od siebie grosik na dalszą diagnostykę chorego, nieszczęśliwego kotka.

Każdemu, kto zechce wspomóc nas i koty i dodatkowo wpłaci 5zł

jako koszt wysyłki, wyślemy wybrane losowo śliczne

ręcznie zdobione kolczyki lub broszkę.