Do rozpylania wykorzystano znane z fizyki prawo Bernoulliego umieszczając w strudze szybko przemieszczającego się powietrza cienki przewód zanurzony drugim końcem w zbiorniku z płynem. Ruchoma struga powietrza wytwarza na końcu owego przewodu podciśnienie powodujące zasysanie płynu a jego drobne porcje, pojawiające się na krawędzi rury ssącej, zostają porwane przez strugę i rozpylone, nawet do rozmiarów pojedynczych drobin. Struga powietrza doprowadza te drobiny w pobliże malowanej powierzchni, na której one pozostają a powietrze rozchodzi się promieniście.

W tym urządzeniu nie ma sprężarki, która by wytworzyła strugę powietrza do rozpylenia farby i przeniesienia tej swoistej „mieszanki płynowo-powietrznej” na malowaną powierzchnię. Tutaj farba podawana pod wysokim (220 barów) ciśnieniem zostaje rozdrobniona - „zatomizowana” – i naniesiona na malowaną powierzchnię bez udziału strugi powietrza, który pewnie trochę by w tym procesie nanoszenia i osiadania drobin farby trochę przeszkadzał. Farba jest rozdrabniana („atomizowana” w urządzeniu, które jest niemal identyczne z wtryskiwaczem paliwa w silniku Diesla.