Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Wyjście przez sklep z pamiątkami - DVD - nowe

11-10-2014, 23:53
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 20 zł      Aktualna cena: 10 zł     
Użytkownik rombor_com_pl
numer aukcji: 4676329800
Miejscowość częstochowa
Wyświetleń: 3   
Koniec: 11-10-2014 23:39:15

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Waga (z opakowaniem): 0.10 [kg]
Opakowanie: DVD-box
Region producenta filmu: Europa
Opakowanie: w folii
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Licencja do wypożyczania: Bez licencji
Rodzaj wydania: Wydanie pełne
Polska wersja językowa: napisy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Banksy – człowiek legenda, najważniejsza postać street artu. Nikt nie wie, jak wygląda i jak 

 

się nazywa, to znaczy ktoś tam na pewno wie, ale niewielu. Ponoć urodził się w Bristolu w 

 

1974 roku, ponoć na pomysł, by przerzucić się z puszki ze sprayem na szablony, które 

 

przyniosły mu taką sławę, wpadł, gdy leżał pod wagonem towarowym, ponoć ma całkiem spore 

 

grono naśladowców i nieźle mu się powodzi. Ponoć jego prace znajdują się na całym świecie, 

 

jego wystawy odwiedzają gwiazdy Hollywood. Ponoć. Stąpamy po niepewnym gruncie i pierwszy 

 

film Banksy'ego na pewno tego nie zmieni. Nie zobaczymy w nim twarzy artysty, nie dowiemy 

 

się, jak się nazywa, nie poznamy jego filozofii sztuki ani przyjaciół. Nie rozjaśni się żadna 

 

zagadka. Po obejrzeniu "Wyjścia przez sklep z pamiątkami" ciągle trudno rozstrzygnąć, czy 

 

rzeczywiście etosowy artyści z undergroundu wyklęli go za zdradę ideałów, za zaprzedanie się 

 

mamonie; po prostu trudno zmierzyć, ile w tym wszystkim zwały, a ile powagi. 

 

Może jednak od początku, żeby nie gmatwać jeszcze bardziej tego, co i tak jest już mocno 

 

pogmatwane. Banksy nakręcił film. Nie jest to fabuła, ani dokument, ani fałszywy dokument. 

 

Coś pomiędzy, a raczej coś nowego. Banksy jest jednym z jego narratorów, bohaterów, tematów. 

 

Siedzi na krześle w otoczeniu swoich prac, na głowie ma kaptur i coś jeszcze, coś, co 

 

przysłania bezpośrednio jego twarz – jest tak, jakby komunikowała się z nami czarna dziura, 

 

może otchłań. Jest zadowolony, opowiada o szalonym Francuzie, który najpierw dorobił się na 

 

handlu ubraniami, a potem postanowił zostać wideo-kronikarzem street artu. Pojawiają się 

 

najważniejsze postacie ruchu, ich najważniejsze prace, Francuz zaczyna sam opowiadać: o tym, 

 

jak nie może rozstać się z kamerą, o tym, jak nie może złapać Banksy'ego, wreszcie, o tym, 

 

jak sam postanawia zostać artystą. Thierry Guetta, bo tak się nazywa rzeczony Francuz, 

 

wygląda i zachowuje się jak żart, ale tak naprawdę ciężko powiedzieć, czy rzeczywiście jest 

 

tylko żartem, wymysłem Banksy'ego, narzędziem do skompromitowania współczesnego obiegu 

 

sztuki, w którym nawet najgorszy bubel może uzyskać poklask tłumów, czy może jednak to 

 

prawdziwa postać. Śmiem wątpić, ale pewności nie mam. I właśnie to jest w "Wyjściu przez 

 

sklep z pamiątkami" najciekawsze – niepewność, konfuzja, nieporządek. 

 

Oczywiście, dużą wartością filmu są obrazki, dzięki którym możemy poznać twórców 

 

zaangażowanych w street art, podglądnąć to, jak pracują, jak przechwytują marki, przejmują 

 

swoimi pracami świat (kapitalne prace namalowane przez Banksy'ego na murze izraelsko-

 

palestyńskim). Oczywiście, fascynujące są w "Wyjściu przez sklep z pamiątkami" akcje 

 

Banksy'ego, na które patrzymy, jak choćby umieszczenie nadmuchanego więźnia Guantanamo w 

 

Disneylandzie. Największe wrażenie robi jednak sama ucieczka Banksy'ego, który w kinie, tak 

 

jak w sferze publicznej, miesza szyki, przestawia znaki, pokazuje rzeczy w innym świetle, pod 

 

innym kątem. Piętrzy iluzje, ciągle kłamie, a przecież mówi prawdę, choćby taką, że coraz 

 

łatwiej nas ogłupić, bo jesteśmy zbyt zajęci sobą, by uważnie patrzeć i samodzielnie myśleć.

 

W razie pytań proszę o kontakt pod numerem 694 [zasłonięte] 069 lub mail [zasłonięte]@gmail.com

Aukcja prywatna, więc  nie udzielam gwarancji na zakupione przedmioty.

Nie wysyłam za pobraniem.

Zapraszam na moje pozostałe aukcje!!!