.
.
WITAM NA MOJEJ AUKCJI
!
.
bardzo liczne zdjęcia
Zdzisław Wdowiński
.
WŚRÓD PUSZCZ I JEZIOR
WYDAWNICTWO • SPORT l TURYSTYKA • WARSZAWA
.
fragment
" ...Odnalezienie gniazda orła bielika nie było rzeczą łatwą. Straciliśmy trzy dni na poszukiwania, przejrzeliśmy dokładnie teren zeszłorocznego gniazdowania, niestety, bez rezultatu. Chwilowe niepowodzenia nie zrażały nas jednak. Im dłużej trwały poszukiwania, tym bardziej pragnęliśmy zobaczyć bielika, który należy już w naszym kraju do rzadkości. Wspominaliśmy zasłyszane opowieści o tym ptaku, ornitolodzy opisywali jego wygląd, zwyczaje i usposobienie. Bielik to wspaniały ptak. Siłą i rozmiarami nie ustępuje największym orłom. Pożywienie jego stanowią ryby, ssaki i ptaki. Nie gardzi również i padliną. Na ten temat właśnie leśniczy Kula opowiedział nam ciekawą historię. ... Przed kilku laty wczesną wiosną zbudziło go rankiem głośne ujadanie psów. Ubrał się szybko i wybiegł przed leśniczówkę. W pobliżu nie było nikogo, tylko psy szczekały na skraju lasu. Pobiegł w ich kierunku i ujrzał niecodzienny widok. Na pobliskiej polanie leżało olbrzymie cielsko upolowanego dzika, a nad nim krążył nisko bielik. Zatrzymał się przez chwilę w powietrzu i powoli opadł na padlinę. Nie spiesząc się szukał odpowiedniego miejsca na żer. Znalazł, wbił pazury w grzbiet dzika i ostrym dziobem odrywał kawałki skóry i odrzucał je daleko od siebie. Widać nie smakowała mu. Za to mięso łykał wielkimi kęsami. Uczta nie trwała długo. Przerwał ją drugi orzeł, który jak pocisk spadł na padlinę. Między orłami wybuchła krótka walka. Doszły jednak szybko do porozumienia i po chwili zgodnie i łapczywie szarpały kęsy padliny. Pod koniec uczty nadleciały jeszcze trzy orły, oznajmiając przybycie głośnym krakaniem. Te przyjęte zostały bez protestu, widocznie pierwsze najadły się już do syta... Wysłuchaliśmy opowiadania leśniczego, zazdroszcząc mu, że widział z bliska pięć wielkich bielików, gdy nam nie udało się zobaczyć dotychczas ani jednego. Kilka nadleśnictw ofiarowało nam swą pomoc w znalezieniu gniazda. Nie ustawaliśmy w poszukiwaniach. Odbywaliśmy w tym celu długie wędrówki po puszczy, obserwując wierzchołki najwyższych drzew. Wszystko na próżno. Nagle otrzymaliśmy wiadomość, że w odległości 7 kilometrów , na olbrzymiej, na wpół złamanej sośnie znajduje się gniazdo orła bielika. Wyruszyliśmy nazajutrz o świcie. Przewodnikiem był leśniczy, który obiecał zaprowadzić nas do gniazda najkrótszą drogą. Szliśmy dzikim szlakiem leśnym, z trudem przedzierając się przez gęstwinę drzew i zarośli. Wreszcie znaleźliśmy się w pobliżu gniazda. Dzieliła nas od niego niewielka polana...."
,
SPIS ROZDZIAŁÓW
Od autora 5 Paczka nr 29 6 Jesteśmy na miejscu 7 Orle pióro 8 W sidłach pająka 13 W czaplim gnieździe 14 Śpiewające jajko 17 Pływające wyspy 18 Wyspa kormoranów 22 Dzielny bocian 24 Łabędzie jezioro 25
.
STAN KSIĄŻKI _______________ DOBRY+
FORMAT KSIĄŻKI _______________21 x 28 album ,
FOTO zamieszczę po 20 – tej
Zapraszam na inne moje aukcje.
NA ŻYCZENIE WYSTAWIAM RACHUNEK
Towar wysyłam po wpłacie na konto
Książka zostaje wysłana odpowiednio zabezpieczona Wysyłam na adres zarejestrowany w Allegro
Nie sprzedaję przedmiotów za granicę
Odbiór osobisty niemożliwy Komentarz kupującemu wystawiam jako drugi Początek Wiesław
proszę doliczyć koszty transportu
ZAPRASZAM DO LICYTACJI
|