Dokument z datą 1963 rok. Może mieć coś wspólnego z inwentaryzacją i odzyskiwaniem majątku przez obywateli amerykańskiem w latach 60-tych (1968 rok i statek ze skrzyniami pełnymi polskich akcji, m.in. Giesche).
Za Wikipedią: "Wspólnota Interesów Górniczo-Hutniczych - koncern górniczo-hutniczy istniejący w II Rzeczypospolitej w latach 1[zasłonięte]929-19.Utworzony w 1929 w konsekwencji porozumienia o wspólnocie interesów między spółkami akcyjnymi: Górnośląskie Zjednoczone Huty Królewska i Laura Spółka Akcyjna Górniczo-Hutnicza i Katowicka Spółka Akcyjna dla Górnictwa i Hutnictwa. Umowa przewidywała prowadzenie wspólnej administracji, programu produkcji i sprzedaży, przy zachowaniu odrębnej osobowości prawnej obu spółek. Spółki były kontrolowane przez utworzony 14 lipca 1926 amerykańsko-niemiecki holding Consolidated Silesian Steel Corporation - porozumienie grup finansowych Averella Harrimana i Friedricha Flicka z siedzibą w Nowym Jorku."
W dokumencie mowa o akcjach o nominale 680 złotych, więc może chodzić o Katowicką Spółkę Akcyjna dla Górnictwa i Hutnictwa.
Stan widoczny na skanach; lekkie zagięcia. Format nieco większy od A5.