O mnie Moje Aukcje Moje Komentarze
TYTUŁ: | Wisła śpiewna |
AUTOR: | Jadwiga Gorzechowska, Barbara Bernacka |
WYDAWNICTWO: | Nasza Księgarnia Warszawa |
ROK WYDANIA: | 1982 |
ILOŚĆ STRON: | 180 |
OPRAWA: | Twarda |
STAN OGÓLNY: | Bardzo dobry |
INFORMACJE DODATKOWE: | Nieznaczne zabrudzenia oprawy, pozółkłe strony |
Książka o Wiśle Przeszłości - zachowanej najlepiej w opowieściach, pieśniach i śpiewkach będącej obrazem życia ludzi po obydwu brzegach Wisły i jej dopływów.
"Zapamiętajmy obraz Wisły Przeszłości, życie ludzi z nią związanych którzy odeszli już na zawsze, zapamiętajmy Królową Rzek taką, jaką ją widzieli najwięksi jej poddani, flisowie, oryle, piaskarze, rybacy, żwirownicy - wszyscy ci, którzy nie tylko żyli z Wisły, ale nad wszystko ją umiłowali i bez niej nie mogli istnieć.
Wisła przeszłości była rzeką żywą i ruchliwą. Od świtu do wieczora brzmiała śpiewem pastuszków, którzy paśli krowy, owce albo gęsi na przybrzeżnych łąkach i polanach, głosami i nawoływaniami ludzi pracujących przy Wiśle. A od wiosny do jesieni wciąż płynęli na barkach, szkutach, tratwach flisacy i oryle.
Wraz z szumem wiślanym i pluskiem wioseł rozchodził się szeroko i daleko głos przeróżnych melodii - to powolnych i tęsknych, to dziarskich i skoczynych.
I chociaż w dawnych czasach nikt tych pieśni nie spisywał, jednak przetrwały, przekazywane z pokolenia na pokolenie."
Teksty pieśni wraz z nutami.
Książka o Wiśle Przeszłości - zachowanej najlepiej w opowieściach, pieśniach i śpiewkach będącej obrazem życia ludzi po obydwu brzegach Wisły i jej dopływów.
"Zapamiętajmy obraz Wisły Przeszłości, życie ludzi z nią związanych którzy odeszli już na zawsze, zapamiętajmy Królową Rzek taką, jaką ją widzieli najwięksi jej poddani, flisowie, oryle, piaskarze, rybacy, żwirownicy - wszyscy ci, którzy nie tylko żyli z Wisły, ale nad wszystko ją umiłowali i bez niej nie mogli istnieć.
Wisła przeszłości była rzeką żywą i ruchliwą. Od świtu do wieczora brzmiała śpiewem pastuszków, którzy paśli krowy, owce albo gęsi na przybrzeżnych łąkach i polanach, głosami i nawoływaniami ludzi pracujących przy Wiśle. A od wiosny do jesieni wciąż płynęli na barkach, szkutach, tratwach flisacy i oryle.
Wraz z szumem wiślanym i pluskiem wioseł rozchodził się szeroko i daleko głos przeróżnych melodii - to powolnych i tęsknych, to dziarskich i skoczynych.
I chociaż w dawnych czasach nikt tych pieśni nie spisywał, jednak przetrwały, przekazywane z pokolenia na pokolenie."
Teksty pieśni wraz z nutami.