Wielka księga fantastycznego humoru
tom 1
Wydawnictwo : FABRYKA SŁÓW
Strony : 376
Oprawa : miękka
Uwaga! Przedawkowanie grozi zerwaniem boków. Na wszelki wypadek miej w pobliżu coś nudnego. W tej antologii znajdziecie tylko dwie poważne strony: przedmowę i stopkę redakcyjną. Bo w fantastyce chodzi też o to, by czasami po prostu wyszczerzyć się jak stare grabie i zarżeć jak zdrowy wałach na widok koniczyny. Jakie były prawdziwe konsekwencje wynalezienia sztucznego ognia nie-od-pioruna i dlaczego Sapiensy to nonsensy? A może interesuje was zagadka Kuby Obcinacza i jego rola w budowie drakkara zwanego Naglfarem? Dlaczego Szatan pije margeritę, a zjednoczenie z elfami kończy się konsumpcją? Czy to prawda, że Royal Navy w wojnie z flotą Napoleona korzystała z technologii UFO? Aha, uważajcie na Obcych, którzy wiedzą absolutnie wszystko! Macie czyste gatki?
tom 2
Strony : 404
W tej antologii znajdziecie tylko dwie poważne strony: przedmowę i stopkę redakcyjną. Bo w fantastyce chodzi też o to, by czasami po prostu wyszczerzyć zębiska, chwilę poudawać cymbałki i zarechotać niczym król Ropuch na widok ponętnej księżniczki. A więc masz na sobie skórzane buty oraz obcisłe slipki, a wypasione muskuły przesłaniają ci widok? To obiecujące, ale niekonieczne oznacza, że jesteś bohaterem. Możesz być tylko marnym drugoplanowcem i z tego powodu grozi ci wzruszająca, acz rychła śmierć. Albo akurat jesteś złym pierwiastkiem opowieści.... Lepiej poznaj 50 wskazówek, które uchronią Cię przed losem wszystkich Antybohaterów. I jeszcze to nieznośne uczucie, kiedy przeleciałeś z jednego krańca galaktyki na drugi tylko po to, by wpaść w łapy bandy futrzaków ze spluwami na korki. Gdyby Darwin to widział, przestałby grzebać w teorii ewolucji i otworzył sklep z rogowymi grzebieniami.
UWAGA !!! Moim drugim kontem na Allegro jest pluto_2007 , na nim również znajduje się mnóstwo interesujących książek. Możliwe są wszelkie kombinacje pomiędzy tymi kontami : łączenie ofert , jeden koszt wysyłki itd. W razie niejasności informacja na meila. Pozdrawiam