Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

WIŚNIE ROZKWITŁE POŚRÓD ZIMY polski - japoński

28-02-2012, 17:36
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 36 zł     
Użytkownik wakacje2008
numer aukcji: 2079650762
Miejscowość Poznań
Wyświetleń: 17   
Koniec: 04-02-2012 14:27:27

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda z obwolutą
Rok wydania (xxxx): 1992
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Obszerna antologia dwudziestowiecznej poezji japońskiej pt. ,,Wiśnie rozkwitłe pośród zimy”. To pierwsza tego typu prezentacja poetów japońskich, którą przygotowali pani Adachi Kazuko , prof. Wiesław Kotański i Tadeusz Śliwiak, który nadał wszystkim wierszom odpowiednią poetycką formę. Antologia ukazała się w tokijskim wydawnictwie Kokusai Bunka Shuppansha w połowie 1992 roku.(Wydanie dwujęzyczne). Pani Adachi prezentuje 197 utworów lirycznych 113 poetów, urodzonych najwcześniej w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, a najpóźniej na początku lat trzydziestych wieku XX. Zatem najmłodsi autorzy w ,,Wiśniach rozkwitłych pośród zimy” mają powyżej pięćdziesięciu lat. Ponieważ noty o autorach przynoszą tylko informacje o dacie urodzin, ewentualnie śmierci, czytelnik nie jest w stanie przyporządkować ich określonej generacji czy okresowi literackiemu. Ten świadomy zabieg autorki antologii spowodował bardzo interesujące zlanie się poszczególnych poetyk i osobowości. W rezultacie czytelnik odnosi wrażenie, iż wszystkie zamieszczone wiersze wyszły spod pióra jednego nieśmiertelnego poety japońskiego. To wrażenie potęguje jeszcze fakt, że tłumaczka wybierała utwory bardzo do siebie podobne, zarówno od strony tematycznej, jak i formalnej. Dla polskiego czytelnika wiersze umieszczone w antologii są wielkim zaskoczeniem. Niemal wszystkie odnoszą się do pejzażu i wyrażają najprostsze uczucia. Nie ma w nich cienia ironii czy groteski, gry z językiem czy hermetycznych wynurzeń. Te szkice z natury, przedstawiające zazwyczaj jakiś mały wycinek rzeczywistości (gaj bambusowy, obejście gospodarskie, chmury, metro, drogę do pracy) nie silą się na ,,pointę”, nie posługują się metaforami, mówią w sposób naturalny o sprawach bliskich każdemu przeciętnemu człowiekowi. Rzecz jasna nie tylko o dojrzewaniu owoców czy wózku w parku, także o przemijaniu, śmierci i zagrożeniach. Za każdym razem jednak ów nieśmiertelny poeta japoński pisze o sobie i swojej samotności, o swoim poczuciu zagrożenia i swoim rozumieniu czasu. Nie znajdziemy tu wielkiej wizji i filozoficznego napięcia. Mimo to każdy z autorów stara się zrozumieć istotę życia (miłości, starzenia się, upadku, straty, lęku ...). W każdym z wierszy opisane wydarzenie, tak zdawałoby się mało atrakcyjne i wcale nie wzniosłe, nabiera dziwnej mocy i jasności. Sprawia to zarówno oczyszczona z wszelkich ozdobników forma wiersza wolnego bezrymowego, jak i umiejętność skupienia się na najdrobniejszym szczególe (mały wróbel w wierszu Takahashiego, cykada u Nakano, skowronek u Sakamoto, dziewczynka ze skakanką u Fujiwary...). Stron 585. Stan książki idealny.