|
Przedmiotem aukcji są wiązania Flow Flite 2 rozmiar L, męskie. Używane przeze mnie przez 3 sezony.
Nowe wiązania Flow Flite 2 są ponad dwa razy droższe! Używane pojawiają się w sprzedaży bardzo rzadko, bo praktycznie wszyscy użytkownicy są bardzo zadowoleni.
Bardzo solidne wiązania, idealne dla początkujących snowboardzistów, lub bardziej zaawansowanych, którzy nie lubią czuć się przymurowani do deski. Swoją jakość potwierdziły na stokach w Polsce, Słowacji, Alpach Austriackich oraz lodowcach wokół Val Thorens we Francji (w sumie około 20 dni na stoku). Sprawdziły się zarówno na trasach wszystkich możliwych kolorów, jak i poza nimi, podczas freeride'u. Rozstaję się z nimi z żalem, bo to naprawdę dobry sprzęt. Jednak mój styl jazdy wymusił na mnie zakup sztywniejszych wiązań - oczywiście również firmy Flow.
Trochę danych technicznych, na podstawie informacji producenta:
-
"tylnowłazy" - unikalny, opatentowany przez Flow mechanizm, super-wygodny. Według mnie do tej pory nikt nie wymyślił nic lepszego. Dzięki niemu spędzisz mniej czas na tyłku, a więcej - jeżdząc.
-
Trójkąt Mocy (Power Triangle) - Konstrukcja uniemożliwiająca wypięcie poprawnie zapiętego wiązania podczas jazdy, doskonale przenosząca reakcje snowboardzisty na deskę.
-
Flex 2/5 - niwelują nierówności terenu, wybaczają błędy
-
Konstrukcja z tworzywa sztucznego - lekka i wytrzymała
-
3D PowerStrap pasuje do większości butów (wcale nie trzeba kupować Flow). Bardzo dobrze rozkłada obciążenia - nie ma uczucia ucisku ani drętwienia palców... no chyba, że ktoś jest masochistą, to może mocno dociągnąć Strapa.
-
Rozmiar L - powinien pasować do butów o rozmiarach 41 - 45 (może to zależeć od kształtu konkretnego buta). Moje buty DC Judge model 2008 rozmiar 43 pasowały idealnie.
Wiązania noszą typowe ślady użytkowania. Strapy nie mają żadnych rozcięć. Nie wymieniłem w nich najmniejszej części - wszystko dzielnie zniosło moją jazdę.
Istotne ślady zużycia:
-
Dyski - odciśnięte ślady śrubek, widoczne na zdjęciu
-
Jedna ze śrubek w wiązaniu została nieco sfatygowana śrubokrętem podczas regulacji i może być pewien problem z jej odkręceniem. Jednak odkręcanie prawdopodobnie w ogóle nie będzie potrzebne.
-
Śrubki do przykręcenia wiązania do deski - powinny z powodzeniem poradzić sobie, jednak zawsze pewniejsze jest przykręcenie wiązań nowymi śrubkami.
W zestawie:
|
