Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

__WESELE MOJEJ MAMY____J. Zającówna bdb /opis/

19-01-2012, 16:16
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 7 zł     
Użytkownik GordonNinja
numer aukcji: 2040679624
Miejscowość Internet
Wyświetleń: 6   
Koniec: 16-01-2012 13:33:10

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 1993
Język: polski
Przedział wiekowy: dla dzieci z klas IV-VI (10-12 lat), dla młodzieży (13-18 lat),
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

Witam serdecznie . Zachęcam do kupna książki

Wesele mojej mamy


 

Autor: Janina Zającówna

 Wydawnictwo: Editions Spotkania

 

Okładka: miękka

 

Format: 210x145mm

 

Liczba stron:208

 



Stan: bardzo dobry -  (jedyny mankament to pieczęcie mojej biblioteki ); książka zabezpieczona folią - stan okładki idealny

"Wesele mojej mamy" to powieść o życiu jedenastoletniego chłopca po tym, jak jego rodzina się rozpada - wychodzi na jaw, że jego ojciec zdradził matkę i ma dziecko z inną kobietą. Piotruś bardzo przeżywa rozpad rodziny i jego konsekwencje. W międzyczasie na rodzinę spada wiele innych problemów, m.in. nieślubna ciąża starszej siostry chłopca czy włamanie do mieszkania. 

Książka pokazuje, jak wiele negatywnych konsekwencji może mieć rozwód, jeśli rodzice nie zadbają o uczucia i przeżycia swoich dzieci. Trudno jednak powiedzieć, że książka "Wesele mojej mamy" jest przeznaczona dla rówieśników Piotrka, ponieważ roi się w niej od tematów, które wydają mi się zbyt dorosłe dla dzieci 10-, 11-letnich, np. aborcja. Ponadto Zającówna wkłada w usta postaci wiele wulgaryzmów. Nietrudno zauważyć także, że ta historia jest jedynie rzekomo historią dziecka - bowiem nie jest opowiedziana językiem dziecięcym. Mamy wrażenie, że w ciele jedenastolatka siedzi ktoś dużo starszy, chociaż czasami ma typowo dziecięce odruchy, np. kiedy się bawi lub kiedy płacze. Mimo to jego przemyślenia wydają się czasami zbyt dorośle ujęte. Piotruś jest taki "maleńki-stareńki". 

Wydaje mi się, że książka nie jest dla dzieci, raczej dla rodziców dzieci z rodzin rozbitych, aby otworzyć im oczy na możliwe problemy dziecka. Jedynie fragmenty nadają się dla czytelnika dziecięcego (np. 10-latka) - głównie pierwsza połowa książki. 

/źródło: biblionetka/


 

 


poniżej real foto

__WESELE  MOJEJ  MAMY____J. Zającówna  bdb  /opis/