ISBN: |
837[zasłonięte]1192 |
Wymiar: |
125 x 195 mm |
Nr wydania: |
I |
Seria: |
- |
Ilość stron: |
182 |
Ocena: |
Dobry + |
Waga: |
0,17 kg |
Indeks: |
0244/53/0029 |
Rok wydania: |
1991 |
Rodzaj okładki: |
Miękka |
Stan: |
Używana |
Autor: |
Weil Simone |
Wydawca: |
Wydawnictwo Znak |
Opis książki
Weil postrzegała człowieka jako istotę rozpiętą między ślepą koniecznością podtrzymywania procesów życiowych a nadprzyrodzoną łaską. Nad wszystkim, co wydarza się w świecie, panuje powszechne prawo ciążenia. Porównuje egzystencję do drzewa: "Ciężka materia nie jest zdolna, wyjąwszy świat roślin, piąć się w górę na przekór swojej ciężkości, jedynie zielone liście roślin chwytają energię słoneczną, by ta mogła działać w sokach rośliny. Ciężar i śmierć powoli, lecz nieuchronnie zawładną rośliną pozbawioną światła".
Krytykując oświeceniową filozofię oraz myśl społeczną, zamiast o godności osoby proponuje, by myśleć o nieosobowym jądrze tego, co osobowe. Na pytanie: co jest święte?, odpowiada: nie osoba, ale cały człowiek. I nie prawo człowieka, ale jego przemożne pragnienie dobra i szczęścia, które musi zostać przez kogoś wysłuchane. Zwraca uwagę na konsekwencję myślowej powierzchowności, którą jest być może stawanie po stronie zwycięzców: "Posłuszeństwo sile ciążenia. Największy grzech. Wypacza się w ten sposób funkcję języka, którą jest wyrażanie związków pomiędzy rzeczami".
W ten sposób rozumie swoje zadanie filozoficzne i tak je realizuje: poszukuje związków między pojęciami i ideami. To działanie rozumu i filozofa. Porównuje działanie tajemnicy - światła (tajemnicy wiary, ale także najgłębszej tajemnicy świata) do działania dźwigni: im niżej się zejdzie, tym wyżej ona wyniesie. Dlatego ona chce zejść jak najniżej, pomiędzy tych najbardziej zapomnianych.
Uwagi:
Oprawa lekko wytarta i zarysowana. Brzegi stron lekko zakurzone.