Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

WEALE - SS HISTORIA PISANA NA NOWO 2010 BDB!

31-05-2014, 20:38
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 39.99 zł     
Użytkownik ikonotheka
numer aukcji: 4261655991
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 4   
Koniec: 31-05-2014 20:00:00

Dodatkowe informacje:
Opis niedostępny...
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

Spis treści



Adriana Weale'a rzecz o granicy......5
Przedmowa......11
Od autora......13
Wstęp......14
Rozdział 1. Upadek Cesarstwa Niemieckiego i początki NSDAP......17
Rozdział 2. Odrodzenie narodowego socjalizmu i powstanie SS......28
Rozdział 3. Heinrich Himmler......39
Rozdział 4. Nowa „miotła"......49
Rozdział 5. Przejecie kontroli......65
Rozdział 6. Konsolidacja......79
Rozdział 7. Dachau i narodziny systemu obozów koncentracyjnych......85
Rozdział 8. Centralna organizacja SS......95
Rozdział 9. Główny Urząd Rasy i Osadnictwa......102
Rozdział 10. SD-wywiad i służba bezpieczeństwa SS......111
Rozdział 11. Droga do ludobójstwa......127
Rozdział 12. Eutanazja i początek masowych mordów......141
Rozdział 13. Geneza powstania Waffen-SS......159
Rozdział 14. Militaryzacja „politycznych żołnierzy"......168
Rozdział 15. Rozwój oddziałów bojowych SS......176
Rozdział 16. Inwazja na Polskę i działalność Einsatzgruppen......183
Rozdział 17. SS i polscy Żydzi......19)
Rozdział 18. Gottlob Berger i powstanie Waffen-SS......199
Rozdział 19. Zagraniczni ochotnicy i kryminaliści w Waffen-SS......206
Rozdział 20. Waffen-SS rusza na wschód......236
Rozdział 21. Operacja „Barbarossa" - pierwsza i druga fala czystek
etnicznych......244
Rozdział 22. Konferencja w Wannsee......258
Rozdział 23. Obozy zagłady......267
Rozdział 24. Auschwitz......288
Rozdział 25. Ostatni akt......312
Epilog......321
Tabela porównawcza stopni wojskowych......323
Przypisy......324
Bibliografia......337
Podziękowania......342
O autorze......343



Przedmowa



Kiedy około 30 lat temu, jeszcze jako uczeń, po raz pierwszy zetknąłem się z historią III Rzeszy, zacząłem czytać o SS. W opracowaniach, z których korzystaliśmy, esesmanów często określano mianem „ochroniarzy Hitlera", co już wtedy wydało mi się dziwne. Mogłem zrozumieć, że przywódca państwa będącego w stanie wojny miał oddział osobistej ochrony. Niemniej jednak, w miarę jak zgłębiałem temat, zdałem sobie sprawę, że SS odegrało kluczową rolę w realizacji planu wymordowania całej żydowskiej ludności Europy. Co więcej, było odpowiedzialne za utrzymanie ładu i porządku w narodowosocjalistycznych Niemczech, a także wystawiło do walki pokaźne formacje bojowe. W jaki sposób - zastanawiałem się - do tego doszło?
Ta książka to próba odpowiedzi na postawione wówczas sobie pytanie. Powodem, dla którego chciałem podjąć ten temat (pomijając osobistą fascynację), jest rozbieżność - wciąż narastająca, mimo upływu ponad 60 lat od rozwiązania SS - pomiędzy rzeczywistym obrazem tej organizacji a tym, jak się ją zwykło przedstawiać. Pokolenia czytelników, dla których literatura historyczna jest jedynie dorywczą lekturą, zapewne nabrały przekonania, że Holokaust był dziełem bandy psychopatycznych sadystów, a Waffen-SS to elitarna formacja złożona z nadludzi, których reputacja ucierpiała jedynie z powodu munduru, który nosili.
Nie chciałem tworzyć kolejnej historii działań bojowych Waffen-SS. Powstało już wiele takich książek, opisujących dokonania poszczególnych jednostek wszystkich szczebli, od kompanii do armii pancernej. Nie zamierzałem również pisać wyczerpującej historii Holokaustu. Uczynili to już wcześniej tak znakomici autorzy, jak na przykład Christopher Browning, Saul Friedlan-der, David Cesarami, Michael Wildt, Gótz Aly i Michael Burleigh. Podjąłem natomiast próbę napisania książki, która - w sposób przystępny dla każdego - pozwoli zrozumieć związki pomiędzy rzeczywistością, w której powstało SS, przyjętą ideologią, procesem decyzyjnym i strategią realizacji postawionych celów, jak również umożliwi wgląd w wewnętrzną strukturę tej organizacji i pokaże, jak współgrały ze sobą jej komponenty. Moja książka nie jest wyczerpującą historią SS, ale z pewnością zebrany w niej materiał pozwala przyjrzeć się z dużą dokładnością kluczowej roli, jaką ta organizacja odegrała w 111 Rzeszy.
Około miesiąca po tym, jak podpisałem kontrakt na napisanie tej książki, otrzymałem z Ministerstwa Obrony zawiadomienie, że zostałem powołany do czynnej służby i że czeka mnie wyjazd do Iraku, gdzie spędzę sześć miesięcy w szeregach wojsk okupacyjnych. Z jednej strony była to frustrująca perspektywa, gdyż musiałem przerwać pracę nad książką, natomiast z drugiej pobyt w Iraku okazał się bardzo pouczającym doświadczeniem. Pierwotnie szkolono mnie do roli oficera wywiadu, oczekiwałem więc, że w Iraku będę pełnił funkcję oficera łącznikowego. Na miejscu mianowano mnie jednak zastępcą administratora - z ramienia władz koalicji - prowincji Zi Kar, rozciągającej się wokół starożytnego miasta Nasirijja (biblijnego Ur Chaldejczyków). W ten sposób znalazłem się w bardzo niezwykłej - przynajmniej dla pisarza - roli zarządcy, który sprawował niemal absolutną władzę nad populacją liczącą około dwóch milionów ludzi.
Czasem zastanawiałem się, jak zachowałbym się w zaistniałej sytuacji, gdyby ukształtowały mnie nie brytyjskie gimnazjum, uniwersytet i armia, ale nazistowska doktryna i gdyby wpojono mi idee aryjskiej supremacji, eugeni-ki Lebensraumu i Fuhrerpńnzip. Nie jestem pewny, czy kiedykolwiek znajdę na to pytanie odpowiedź. Zbrodnie popełnione przez SS są tak potworne, że az trudne do wyobrażenia. Nie wierzę, bym ja lub którykolwiek z żołnierzy, z którymi służyłem w Iraku, był zdolny uczestniczyć z własnej woli w masowych mordach mężczyzn, kobiet i dzieci lub też wziąć udział w europejskich podbojach. A jednak zaledwie 60 lat temu istniała grupa ludzi, która właśnie tego się dopuściła. Ważne jest, aby spróbować zrozumieć, dlaczego.
Adrian Weale, Londyn



Od autora



Książki na temat III Rzeszy zwykle korzystają w pewnym zakresie ze słownictwa niemieckiego, gdyż niektóre pojęcia nie mają swoich ekwiwalentnych odpowiedników w innych językach. Wszędzie tam, gdzie miało to sens, niemieckie terminy zostały przetłumaczone, z wyjątkiem nazw własnych niektórych organizacji (jak na przykład paramilitarny Frontbann) oraz słów, które weszły do powszechnego użytku, jak na przykład „Gestapo". Sprawa jest nieco bardziej złożona ze stopniami SS - jako że była to organizacja polityczna, początkowo stopnie w SS nie miały swoich odpowiedników w innych służbach mundurowych i dopiero po 1933 roku przystosowano je do hierarchii stopni w policji, a później również w armii. Szczegółowa tabela porównawcza znajduje się w załączniku do głównego tekstu.



Wstęp



Od ponad 60 lat SS niezmiennie rozbudza masową wyobraźnie. Najbar-I dziej oczywistym powodem takiego stanu rzeczy jest kluczowa rola SS w podjętych przez III Rzesze usiłowaniach wymordowania Żydów i zniewolenia wielu innych narodów w Europie, które znalazły się pod niemiecką okupacją. Jednak ogrom zbrodni popełnionych przez SS w pewnym sensie wypaczył nasz obraz tej organizacji.
SS (skrót od Schutzstajfel - oddział ochrony) powstało w 1925 roku jako niewielki, lokalny oddział ochroniarzy Adolfa Hitlera i innych liderów Naro-dowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej (NSDAP), którzy w tym czasie, po katastrofalnym dla nich puczu w Monachium, próbowali odzyskać pozycje w niemieckiej polityce. Przez kilka następnych lat liczba członków SS oscylowała pomiędzy kilkoma setkami a tysiącem, ale ich rola pozostawała w zasadzie ta sama. Byli wówczas w istocie bojówkarzami na usługach partii, cieszącymi się nieco większym zaufaniem przywódców niż osiłki w brunatnych koszulach z „oddziałów szturmowych" (Sturmahteilung - SA), głównej organizacji paramilitarnej nazistów. Po tym okresie SS przeszło radykalną zmianę. Jej katalizatorem był Heinrich Himmler, który w 1928 roku objął stanowisko zastępcy szefa SS, a w styczniu 1929 stanął na czele organizacji jako Reichsfuhrer SS. Himmler, po pierwsze, rozwinął jej ogólnokrajową strukturę i ustalił rolę SS w całym ruchu narodowosocjalistycznym. Po drugie, stworzył dla SS odrębną, atrakcyjnie brzmiącą ideologie, aby przyciągnąć „najlepszych" narodowych socjalistów, a z czasem również innych przedstawicieli niemieckiej „wspólnoty rasy". Miał nadzieję, że w ten sposób zgromadzi wokół siebie elitę niemieckiego społeczeństwa. Po trzecie, kiedy tylko NSDAP doszła do władzy, Himmler przejął kontrolę nad policją i aparatem bezpieczeństwa niemieckiego państwa, co pozwoliło mu znacznie rozszerzyć dotychczasową działalność SS. Ponadto stworzył własne siły zbrojne, niezależne od tradycyjnej struktury wojskowej. Dzięki tym wszystkim posunięciom SS mogło funkcjonować - za pośrednictwem Himmlera -jako organ wykonawczy woli Hitlera, w dużej mierze poza ograniczeniami konstytucyjnymi i moralnymi.
Początkowo większość członków SS wywodziła się z pokolenia, które walczyło w I wojnie światowej. Chociaż esesmanów stereotypowo przedsta-
wia się jako brutalnych, sadystycznych oprychów lub bezbarwnych biurokratów, w rzeczywistości wielu oficerów średniego i wyższego szczebla było świetnie wykształconymi, operatywnymi, uzdolnionymi technicznie członkami inteligenckiej elity Niemiec. Zgodnie z oczekiwaniami Himmlera do korpusu oficerskiego SS wstąpiło wielu młodych, zdolnych ludzi, którzy postrzegali tę organizację jako drogę do realizacji swoich zawodowych i politycznych ambicji w nowych, narodowosocjalistycznych Niemczech, i którym bardzo przypadł do gustu jej elitarny charakter. Niewątpliwie w regularnej armii, w której panowały tradycyjne społeczne uprzedzenia, byłoby im dużo trudniej się wybić.
Od czasu swojego samobójstwa w brytyjskiej niewoli w 1945 roku Himmler jest przedstawiany jako potwór, ludobójca, hipokryta, chimeryczny pedant i człowiek o słabym, chwiejnym charakterze1. To wszystko prawda, co nie zmienia faktu, że był jednocześnie jednym z najbardziej energicznych, chorobliwie ambitnych, nieustępliwych i skutecznych w działaniu ludzi świata polityki III Rzeszy. W szkole był niezwykle błyskotliwym uczniem. Pomimo nieco cherlawej postury i słabego wzroku bez większych problemów ukończył szkolenie dla oficerów piechoty (był zbyt młody, by wziąć czynny udział w I wojnie światowej). Po zakończeniu wojny z powodzeniem ukończył studia rolnicze w rodzinnym Monachium. Jako młody działacz polityczny bez trudu zjednywał sobie ludzi i szybko robił karierę. Kreatywny i pracowity, wyznaczał sobie realistyczne cele, po czym niestrudzenie dążył do ich osiągnięcia. Krótko mówiąc, był oczytany, wykształcony i bardzo zdyscyplinowany.
Himmler miał również umiejętność dobierania sobie ludzi. Chroniczna niewydolność władz państwowych III Rzeszy wynikała w dużej mierze z powszechnego kumoterstwa - członkowie partii z długim stażem i odpowiednimi koneksjami piastowali stanowiska, które znacznie przerastały ich zdolności. Tymczasem w SS było inaczej - „starzy towarzysze broni" mogli liczyć na jakieś zajęcie, ale jeśli nie przejawiali odpowiednich talentów, rzadko kiedy pełnili role kluczowe dla funkcjonowania całej organizacji.
Jako przywódca inteligentny i skuteczny, wsparty kadrą starannie wyselekcjonowanych podkomendnych, mógł sobie Himmler pozwolić na przyjęcie systemu dowodzenia zwanego Auftragstaktik, w którym rozkazy wydawano tylko w ogólnym zarysie, a decyzje dotyczące sposobu ich realizacji zapadały na szczeblu możliwie najniższym, co w efekcie zapewniało dużą elastyczność. W miarę rozwoju SS ten system sprawdził się najlepiej. Ideologia organizacji stwarzała jej członkom doktrynalne ramy, w obrębie których mieli się poruszać, ale Auftragstaktik pozwalała im na wykazanie się inicjatywą i pomysłowością w działaniu. Dobrym przykładem jest działalność tak zwanych grup zadaniowych (Einsatzgruppen), które w 1941 roku wkroczyły na
teren Rosji w ślad za nacierającą armią. Dowódca każdej z nich przyjął inną taktykę osiągnięcia wspólnego celu, jakim było wymordowanie jak największej liczby Żydów. Część grup inspirowała pogromy Żydów, przeprowadzane przez miejscowe proniemieckie bojówki, podczas gdy pozostałe dokonywały mordów samodzielnie, wszystkie jednak uzyskały porównywalne wyniki. SS-Brigadefuhrer Odilo Globocnik, dowódca SS i policji w dystrykcie lubelskim Generalnego Gubernatorstwa, założył obozy koncentracyjne, w których większość Żydów z terenów południowo-wschodniej Polski - co najmniej półtora miliona ludzi - wymordowało zaledwie 125 esesmanów, którym pomagały stosunkowo niewielkie oddziały ukraińskich ochotników2. Skuteczność gazu cyklon B jako instrumentu masowej eksterminacji została odkryta właśnie podczas takich lokalnych eksperymentów, w kompleksie obozów koncentracyjnych w Auschwitz.
Himmler awansował w hierarchii nazistów dzięki temu, że wraz ze swoją organizacją był gotów wykonać każdy rozkaz, choćby najbardziej odrażający. Kiedy Hitler postanowił wyeliminować jednego ze swoich najstarszych współpracowników - Himmler i SS byli pod ręką. Gdy Hitler postanowił, że nieuleczalnie chorzy i upośledzeni powinni zostać poddani eutanazji - Himmler dostarczył ludzi do obsługi komór gazowych i pozbycia się ciał*. Hitler nie utrzymywał z Himmlerem relacji bliższych niż z pozostałymi prominentnymi nazistami, ale determinacja Himmlera z spełnianiu życzeń Fiihrera zyskała mu przydomek „wiernego Heinricha". Ze strony przywódcy SS nie było to jednak bezrozumne, niewolnicze poddaństwo. Himmler zaakceptował nieludzkie założenia nazistowskiego światopoglądu i z ich pomocą stworzył specyficzne, ideologiczne ramy dla SS. Swoją organizację postrzegał jako swego rodzaju zakon rycerski, a jego członków jako forpocztę nowej germańskiej rasy, która - wszelkimi dostępnymi środkami - wyprowadzi naród z rasowego, kulturowego, politycznego i ekonomicznego chaosu3. To właśnie ta ideologia sprawiła, że bestialstwo SS wobec Żydów i innych rzekomych wrogów rasowych narodu niemieckiego stało się politycznym i biologicznym imperatywem. Taka była natura SS.



WIELKOŚĆ 24x17CM,TWARDA OKŁADKA,LICZY 344 STRONY+8 STRON ILUSTRACJI /ZDJĘĆ/.

STAN BDB.

WYSYŁKA GRATIS NA TERENIE POLSKI / PRZESYŁKA POLECONA EKONOMICZNA + KOPERTA BĄBELKOWA ,W PRZYPADKU PRZESYŁKI POLECONEJ PRIORYTETOWEJ PROSZĘ O DOPŁATĘ W WYSOKOŚCI 3ZŁ.KOSZT PRZESYŁKI ZAGRANICZNEJ ZGODNY Z CENNIKIEM POCZTY POLSKIEJ /



WYDAWNICTWO DOLNOŚLĄSKIE WROCŁAW 2010.

INFORMACJE DOTYCZĄCE REALIZACJI AUKCJI,NR KONTA BANKOWEGO ITP.ZNAJDUJĄ SIĘ NA STRONIE "O MNIE" ORAZ DOŁĄCZONE SĄ DO POWIADOMIENIA O WYGRANIU AUKCJI.

PRZED ZŁOŻENIEM OFERTY KUPNA PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z WARUNKAMI SPRZEDAŻY PRZEDSTAWIONYMI NA STRONIE "O MNIE"

NIE ODWOŁUJĘ OFERT KUPNA!!!

ZOBACZ INNE MOJE AUKCJE

ZOBACZ STRONĘ O MNIE