Witam, na sprzedaz quad moja kochana suzuki LTR 450 z 2008 roku.
Quada kupilem od laika, w stanie praktycznie nowym (mam nawet jeszcze zdjecia)
Przygotowalem i przerobiłem ją pod siebie, LTR z racji bytu juz w orginale ma bardzo duzo mocy i moze zaskoczyc nie jednego. Wiec nie powienien byc to quad na poczatek. Świetny srodek ciezkosci i mega stabilnosc, mialem styk z różnymi 450 ale LTR przypadła mi do gustu najbardziej.
Gdyby nie fakt zaporzebowania gotowki nie sprzedawał bym jej, w tym momecie mi sie to kompletnie nie kalkuluje ale co zrobić :(
Nie miałem na nim NIGDY żadej rolki czy dzwona.
Jezdzilem nią przez 2011 rok, wszystko robilem osobiscie i zawsze na biezaco!
Olej wymieniany zawsze z filtrem (MOTRUL 300V !!!) co 10mth wg stanu licznika.
Olej czesto wymienialem tak jak to sie powinno robic i tak jak jest to zalecane.
Ani razu mnie nie zaskoczył i bylem pewien ze zawsze pojeżdże do konca bez problemu.
"jak dbasz tak masz"
W tym roku w marcu jezdziłem z 3 razy i stal az do dzis, beznadziejna sytuacja..... (był przepalany ale nie jezdzony)
Nie miałem kompletnie czasu a teraz dochodzi do tego ze jest mi potrzebna gotowka...
(trzeba bedzie kupić tylne opony, chyba ze bede mial chwile i je zamowie)
Quad technicznie był bardzo dbany, smarowany, czyszczony i pryskany łańcuch( nawet kilka razy podczas jazdy)
Oto lista rzeczy, ktore zakupiłem:
Koszt wszystkiego spokojnie przekracza 5000zł
Aktualnie zalane są płyny hamulcowe przód + tył, chłodniczy, olej BelRay 15w50+filtr SuzukiParts.
Luz zaworowy jest idealny!!
na ssacych 14mm
na wydechowy 25mm
Jedyny wiekszy wydatek to beda tylne opony i tu mozemy negocjowac cene.
Quad jest odchudzony, pozbawiony wszelkich niepotrzebnych elementow.
Przy zakupie oddaje wraz z quadem wszystkie originalne czesci: lampy, opony, okablowanie, przewody hamulcowe, tarcza, moduł itd...
Z wad :jest pekniety w jednym miejscu od uderzenia butem prawy zapietek i wgnieciony wydech ale absolutnie nie wplywa to na jazde!
Nie sprzedaje kota w worku, jest to LTR ktora robilem pod siebie i bylo to mojej oczko w glowie, ale niestety jestem zmuszony.. brak czasu, bark funduszy - jezeli sytuacja sie ustabilizuje znowu kupie sobie LTRa!
Naprawde polecam ten sprzet i gdyby nie sytuacja podbramkowa bym go sobie zostawil na kolejne lata bo poprostu warto!
Do obejrzenia niedaleko Torunia.
Polecam!