|
|
Moje słowa podziwu dla sztuki plakatu Waldemara Świerzego powinienem rozpocząć od pierwszego spotkania, którego inicjatorem był prof. Mroszczak. Lata temu szykowało się kolejne biennale plakatu w Warszawie, w którego jury miałem zaszczyt uczestniczyć. Profesor krotko oświadczył, że przedstawi mi swego najzdolniejszego ucznia. I tak znaleźliśmy się w niewielkiej pracowni Waldemara Świerzego na Starym Mieście. Nazwisko było mi już znane, ale nowe prace, które wtedy zobaczyłem, zachwyciły mnie i co tu dużo mówić, przypominały to, co widzę i dzisiaj ilekroć mam szansę zobaczenia plakatu najzdolniejszego ucznia prof. Mroszczaka. Ta trwałość formy i środków wyrazu pozwala Artyście zajmować od lat swoje własne, niezmiennie wysokie miejsce. To dziwne, gdyż plakat w ciągu tego czasu albo przetworzył się w graficzny znak firmowy, albo zamienił się w fotomontaż z nieodłącznymi twarzami aktorów. Pozostało ciągle miejsce na plakat malowany, malowany z rozmachem, jak w wypadku gentelmena z cygarem i w białym szaliku ("Ziemia obiecana"), z humorem, kiedy twarze młodej pary zapowiadają "Wesele" St. Wyspiańskiego. Ta brawura i radość malowania wyróżnia plakaty Waldemara Świerzego, a zainteresowanie dla ludzkiej twarzy, dla portretu, czyni jego prace zjawiskiem bez precedensu w końcu XX wieku. (Andrzej Wajda) Autor: Waldemar Świerzy Wydawnictwo: Armarium ISBN: 83-[zasłonięte]481-0-5 Rozmiar: 25 x 32 cm Liczba stron: 158 Książka w stanie idealnym, posiada twardą oprawę z obwolutą. Obwolutę oceniłabym na stan dobry+. Na życzenie prześlę więcej zdjęć.
|
|
|
|
|
|