Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

W otchłani śmierci - strata dziecka Zwolenkiewicz

19-01-2012, 22:34
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 22.50 zł     
Użytkownik billis17
numer aukcji: 2004049540
Miejscowość Szczecinek
Wyświetleń: 7   
Koniec: 16-01-2012 18:17:29

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2008
Język: polski
Forma: poradnik
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


       

           e-mail
[zasłonięte]@gmail.com

         telefon
     664-[zasłonięte]-763
   


Wyłącznie przedpłata
        na konto


Przesyłki wysyłane są
        priorytetem
    (Poczta Polska)
Koszt przesyłki - 0 zł

                    1.
     PRZED ZAKUPEM
Do większości publikacji
oferuję darmowy fragment
       książki.

                     2.
Zakup potwierdź mailem
wpisując swój nick z Allegro.

                     3.
W odpowiedzi otrzymasz dane
 do dokonania płatności
(nr konta i tytuł przelewu)

                      4.
Po zaksięgowaniu wpłaty
wysyłam kupującemu pełną
wersję elektroniczną
książki - gratis!!!

                      
5.
Informuję o terminie wysłania
książki drukowanej.

                       6.
Po otrzymaniu przesyłki
kupujący wystawia komentarz,
co jest dla mnie informacją,
że przesyłka dotarła zgodnie
    z umową.

                        7.
Komentarz wystawiam
jako druga.

                        8.
Jeżeli przesyłka nie dotrze
      w ciągu 10 dni
od otrzymania maila
potwierdzającego, proszę
o kontakt celem wyjaśnienia
         sytuacji.



W otchłani śmierci - strata dziecka  Zwolenkiewicz






"W otchłani śmierci"
Karolina Zwolenkiewicz


Wydawca: "Złote Myśli"
ISBN:[zasłonięte]978-8382-412-4
ilość stron: 117
Książka drukowana - nowa
okładka: miękka
cena rynkowa: 29,97
cena promocyjna: 22,48 zł
przesyłka: 0 zł






S
pis treści
  • PRZEDMOWA
  • ROZDZIAŁ I
  • 08 września – czwartek
  • Upalna sobota – 10 września 2005 r
  • W tym samym czasie...
  • W głowie Macieja...
  • Północ
  • ROZDZIAŁ II
  • Oddział ginekologiczny
  • ***
  • ROZDZIAŁ IIIDYLEMATY MACIEJA
  • Niedziela rano, 11 września
  • Sala pooperacyjna
  • ROZDZIAŁ III MACIEJA MYŚLI
  • Niedziela po południu, 11 września
  • Niedziela wieczór
  • Poniedziałek 12 września
  • Piątek 16 września. Dzień pogrzebu
  • ROZDZIAŁ IV POWRÓT DO DOMU
  • ***
  • Pierwsza wizyta na cmentarzu
  • Pusty dom
  • BŁĘDY, JAKICH MOŻNA UNIKNĄĆ,
  • Kobieta i mężczyzna – jak przeżywają stratę?
  • SZPITAL
  • Praktyczne porady dla ojców, którzy doznali straty dziecka
  • Grupy wsparcia
  • Nie wstydź się łez
  • Rodzeństwo zmarłego dziecka
  • POGRZEB
  • ZACHOWANIE OTOCZENIA,
  • Nasze dziecko ma imię
  • Nie martw się, jesteście młodzi...
  • Kobieta w ciąży a osierocona matka
  • Mity
  • CZAS ŻAŁOBY
  • Święta
  • Dzień Matki
  • Dzień Ojca
  • Dzień Dziecka
  • Dzień Dziecka Utraconego – 15 października
  • KILKA SŁÓW O SPRAWACH FORMALNYCH
  • Zasiłek macierzyński
  • Zasiłek pogrzebowy
  • ***
  • Minęło 16 miesięcy

    Jak radzić sobie po stracie dziecka i czego unikać,
    by nie ranić dodatkowo osieroconych rodziców?

    UWAGA: Wywiad z autorką książki- Karoliną Zwolenkiewicz pt. "Ból po stracie dziecka - trzeba zamknąć ten rozdział" został opubliowany w Bydgoskim dodatku do "Gazety Wyborczej":

    "Promuje się zdrowie, siłę i witalność. Umieranie zostało zepchnięte na obrzeża cywilizacji. W kulturze wiecznej, podtrzymywanej sztucznie młodości, stało się czymś nienaturalnym. Udajemy, że jesteśmy nieśmiertelni - pisze w swej książce Karolina Zwolenkiewicz, która w straciła dziecko w trakcie porodu."
    Czytaj dalej na stronach Gazety Wyborczej

    Co roku w Polsce 2000 dzieci rodzi się martwych. Jeśli chodzi o poronienia jest to liczba blisko 40 tys. rocznie. Jednak nie o liczby tu chodzi. Bo za każdą liczbą, za każdą tego rodzaju stratą kryje się dramat, często osamotnionych i zagubionych w takiej chwili rodziców.

    Książka „W otchłani śmierci” jest książką inną niż wszystkie. Opowiada (w pierwszej części) o wydarzeniach z życia autorki, która straciła swoje dziecko. W drugiej części koncentruje się na odpowiedzi na jedno z najbardziej kluczowych w tej sytuacji pytań:

    Co dalej?

    I nie jest ważne, czy jesteś lekarzem, który przyjmuje poród, czy jesteś pielęgniarką, która opiekuje się kobietą po stracie. Być może jesteś ojcem, który musi powiedzieć żonie, że Wasze dziecko nie żyje. Może to Twoja córka lub syn stracili właśnie dziecko? A może jesteś sąsiadem, może dziadkiem czy babcią? W każdej z tych sytuacji musisz wybrać swoją reakcję, która nie będzie przy okazji dodatkowo ranić dotkniętych tragedią rodziców...

    "Czy lepiej rozmawiać, czy lepiej przemilczeć tę tragedię?

    Na przestrzeni wielu miesięcy od straty dziecka doszłam do wniosku, że każda reakcja otoczenia, z którą się spotkałam była zła, niewłaściwa.

    Dlatego postanowiłam pokazać Wam, drodzy Czytelnicy, drogę, którą powinniście iść, kiedy taka tragedia dotknie bezpośrednio Was lub kogoś z Waszego otoczenia." - pisze we wstępie Autorka.

    Czego dowiesz się z książki „W otchłani śmierci”?

    • Poznasz przejmującą, świetnie napisaną historię z życia autorki
    • Dowiesz się, jak uniknąć najczęściej popełnianych w sytuacji śmierci dziecka błędów
    • Ebook dostarczy Ci informacji na temat miejsc, w których możesz uzyskać pomoc
    • Poznasz standardowe reakcje otoczenia na tę sytuację
    • Jeśli jesteś bliską osobą dla rodziców zmarłego dziecka unikniesz dzięki temu ich dodatkowego ranienia swoim niestosownym zachowaniem
    • Dowiesz się, czym dla osieroconych rodziców są Święta, Dzień Matki, Dzień Ojca, Dzień Dziecka, Dzień Dziecka Utraconego – 15 października
    • Dowiesz się, jak uzyskać zasiłek macierzyński i pogrzebowy

      "Karolina Zwolenkiewicz napisała książkę niezwykłą. Jej wyjątkowość opiera się na dwóch filarach. Po pierwsze mamy tu do czynienia z niezwykle szczerą, a zarazem bardzo świadomą relacją dwóch osób, które spotkało jedno z najtrudniejszych doświadczeń - śmierć własnego dziecka.

      Obydwoje przeżywają to głęboko, a jednocześnie - co mnie nie zwykle ujęło - dalecy są od oskarżania kogokolwiek, szukania winnych. Niewątpliwe błędy personelu lekarskiego nazywają po imieniu ale robią to w sposób rzeczowy i racjonalny. Nie sposób nie przyznać im racji. Rzadko w dzisiejszych czasach, mamy do czynienia z ludźmi, którzy nie boją się ujawniać własnych uczuć, a przy tym biorą za nie odpowiedzialność. Doprawdy wiele w tym względzie możemy się od autorów nauczyć. Jak być, żyć z własnym smutkiem nie odcinając się od niego, nie zaprzeczając, nie zamieniając go we wściekłość.

      Drugim filarem książki jest część, nazwijmy ją, poradnikowa. To może zbyt płytkie określenie - nie ma tu bowiem skrótowych recept, właściwych dla amerykańskich poradników. Znajdziemy jednak wskazówki dla tych których spotkała podobna tragedia, a także dla tych którzy chcieliby osieroconym rodzicom pomóc, okazać wsparcie, przynieść ulgę. Pod wszystkimi wskazówkami mogłabym - jako praktykujący psychoterapeuta - się podpisać. Ale wartość tych podpowiedzi jest o wiele cenniejsza - opierają się na własnym, głęboko przeżytym doświadczeniu.

      I jeszcze jedno. Wartość tej książki polega również na tym, że autorka pisząc ją pokazuje nam jak można niewyobrażalnie trudne doświadczenie przekuć na coś dobrego. Na coś, co może pomagać innym. Choć oczywiście marzę o tym, by niewielu rodziców musiało sięgnąć po tę książkę..."

      - Justyna Dąbrowska, psycholog, psychoterapeuta, redaktor naczelna miesięcznika "Dziecko"

      Każda śmierć jest straszna, wyjątkowo nieodgadniona, nieprzewidywalna. Ale śmierć dziecka jest czymś najbardziej okrutnym. Zwłaszcza gdy umiera małe dziecko. Ten poradnik powstał po to, by choć trochę pomóc ludziom, którzy przeżyli tę tragedię i ich otoczeniu.

      "Nikomu nie życzę, aby znalazł się w takiej sytuacji jak ja. Ale wobec faktu śmierci nikt nie wie, co przyniesie mu jutrzejszy dzień.

      Dlatego będę szczęśliwa, jeśli choć jedna osoba skorzysta z moich wskazówek i rad. Zapewniam, że dzięki temu ludzie, których strata dziecka dotknęła bezpośrednio, zobaczą w Was przyjaciela i będzie im łatwiej, choćby przez chwilę. A przecież o to nam wszystkim chodzi, prawda? Żeby nie ranić nikogo, kto jest nam bliski. Żeby było mniej łez, mniej bólu i cierpienia." - kończy wstęp do swojej książki Karolina Zwolenkiewicz.

       







BONUS !!!
Po dokonaniu wpłaty otrzymasz
gratisowo pełną wersję elektroniczną.