WŁASNY KOŃ CHCĘ MIEĆ WŁASNEGO KONIA NOWE TWARDA

11-02-2014, 0:26
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.

Cena kup teraz: 39.99 zł

Użytkownik pluto_2007

numer aukcji: 3936794232

Miejscowość WYSYŁKA GRATIS !!!

Koniec: 11-02-2014 00:30:58

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Waga (z opakowaniem): 1.00 [kg]
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 2003
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
Forma: poradnik

Bożena Urbaniak-Czajka
Własny koń
wydawnictwo : Hoża
liczba stron : 158
okładka : twarda

Przyczyną pisania poradników są zwykle własne doświadczenia autora, którymi chciałby się on podzielić z Czytelnikiem. Podobnie jest i w moim przypadku: chodzi mi głównie o przykre perypetie związane z zakupem pierwszego konia i jego konsekwencje, przed doznaniem których chciałabym ustrzec innych. Kiedy podjęłam decyzję o posiadaniu własnego konia, byłam początkującym jeźdźcem, nie miałam żadnego pojęcia o koniach i naiwnie zawierzyłam doradcom i sprzedawcy klaczy. Do tego wykazu klasycznych błędów należy dodać zupełny brak samokrytyki w stosunku do własnych umiejętności. Dopiero długie lata obcowania z końmi i dużo czasu im poświęconego pozwoliły mi zrozumieć, na czym polega przygoda z własnym koniem.

Barbara Szymczak
Chcę mieć własnego konia
wydawnictwo : Multico
stron : 96
okładka : twarda

Jazda konna sprawia Ci ogromną przyjemność. Jesteś zdania, że prawdę mówi stare przysłowie :
"Największe szczęście w świecie na końskim leży grzbiecie”. A konie są dla ciebie najpiękniejszymi stworzeniami świata. Nieodmiennie więc przychodzi chwila, kiedy zaczynasz marzyć o własnym koniu. O niekończących się wspólnych wyprawach w teren, kiedy nikt nie powie Ci, że trzeba wracać, bo za kwadrans konie idą na następną jazdę. O odkrywaniu na własną rękę nowych ścieżek, o swobodnym galopie po bezkresnych łąkach, o popasach nad brzegiem jeziora i pławieniu konia w upalny dzień. O wakacyjnej włóczędze, noclegach co dzień w innym miejscu, o poznawaniu świata z wysokości końskiego grzbietu. A może marzysz o pełnej sukcesów pracy na ujeżdżalni, o budowaniu tego cudownego, obywającego się bez słów porozumienia pomiędzy jeźdźcem a koniem, o wspólnym pokonywaniu coraz wyższych przeszkód?
I wtedy zaczynasz się zastanawiać. Po co męczyć się na wierzchowcach ze szkółek i klubów jeździeckich, o różnym poziomie ujeżdżenia (najczęściej nie najlepszym), nierzadko przepracowanych i przemęczonych, a bywa, że niedostatecznie zadbanych, i w dodatku jeszcze pracujących w siodłach, które rozklepały już na naleśnik siedzenia wielu roczników kursantów? Po co po przyjściu do stajni dowiadywać się, że ulubiony koń już został przydzielony innej osobie albo że właściciel zamierza go sprzedać?Sprzedać? Zaraz, zaraz… A może…I już ta myśl przychodzi Ci do głowy i nie chce stamtąd wyjść: a może kupić sobie własnego konia?Tak!!! To jest to!

WŁASNY KOŃ CHCĘ MIEĆ WŁASNEGO KONIA NOWE TWARDA

UWAGA !!!
Moim drugim kontem na Allegro jest PROPOLONIA , na nim również znajduje się mnóstwo interesujących książek. Możliwe są wszelkie kombinacje pomiędzy tymi kontami : łączenie ofert , jeden koszt wysyłki itd.
W razie niejasności informacja na maila.
Pozdrawiam pluto_2007