Kategorie:
|
Władca Areny
Dzisiaj nikt już o tym nie pamięta, ale kiedy świat ludzi był jeszcze młody i dopiero uczyliśmy się sztuki obróbki metalu, wielki kataklizm prawie wyniszczył naszą rasę. Kasta kapłanów chcąc przekuć katastrofę na swoją korzyść zażądała ofiarnych danin, by przebłagać rozgniewanych bogów. W pozostałej przy życiu garstce ocalonych zrodził się bunt przeciwko duchowieństwu, co doprowadziło do rzezi kapłanów. Kolejne lata przyniosły barbarzyński okres walk o przetrwanie, a ludzkość powoli chyliła się ku upadkowi. Pozbawieni resztek duchowości i nadziei koczownicy ulegali stopniowemu zezwierzęceniu. Nie znajdując w sobie sił i chęci do walki stanęli w końcu na krawędzi wyniszczenia.
Natura jednak nie znosi próżni, więc kiedy pojawiła się idea, ku której można było zwrócić przepełniony nadzieją wzrok. Ziarno nowej wiary zaczęło szybko kiełkować. Odwróceni od bogów, których obwiniono za całe zaistniałe zło, ocaleni zaczęli upatrywać swych obiektów czci w ludziach przepełnionych własną siłą, nie znających lęku wojownikach, potykających się na arenach gdzie stawką było ich własne życie. Areny szybko nabierały mistycznego charakteru, a pojedynki rytualnego obrządku. Zrodził się honorowy kodeks walki, a zwycięzcy obdarzeni byli czcią równą tej, która wcześniej zarezerwowana była jedynie dla bogów. Wokół powstających kolejnych aren, zaczęły organizować się plemienne wspólnoty, w których centralnym punktem zawsze było święte miejsce walki. Najlepszy z wojowników dzierżył miano Władcy Areny, a o tytuł ten, w uczciwej walce mógł ubiegać się każdy.
|