VW Touareg 4,2V8 stylizacja R-Line /bez pośredników/ do negocjacji Sprzedam :( prawie za darmo :( , od osoby prywatnej .
Do sprzedania VW Touareg 4.2 V8 z 2005r (stylizowany na rocznik poliftingowy z 2007, przez zawodowców AGT Garczyński z Poznania)
Piękna bestja, benzynowa z mocą ponad 300 koników, co dla tej masy auta jest wręcz wymagane - silnik bez turbin (nie FSI), wiec moze być gazowany (co jak dla mnie jest unicestwieniem silnika i jego mocy, który broni się dając "gazami" z rury). Silnik daje MOCz tam gdzie jej potrzebujesz - nie sapie i nie zdycha jak 60-latek przy dwudziestoletniej kochance.
Samochód dopieszczany i pielęgnowany prawie jak kochanka (wzbudza zazdrość wśród żon, córek i utrzymanek), a na pewno traktowany jak członek rodziny - garażowany.
Stylizacja R-Line, co gwarantuje nietuzinkowy wygląd i design. Zacznij sie wyróżniać z tłumu pospolitych nudnych kompaktów i maluchów, sedanów i van-ów. Bądź WIELKI , jeździj Turkiem :) - Spełnij swoje marzenia , które są na wyciągnięcie ręki. Nie czekaj do emerytury !!!
Wrażenia i komfort gwarantowane, a gdy masz ochotę jazdy po piaszczystym terenie, błocistej i pełnej atrakcji drodze - to auto dla Ciebie. Pneumatyka pozwala "prężyć się i opadać", podnosić i bujać.
Auto jest nieporównywalne do zwykłego/standardowego zawieszenia. A do tego amorki w róznych trybach sport/normal/comfort dla stopnia twardości (tak jak każdy chłop sobie marzy, aby sobie tak regulować twardość w różnych pozycjach) Okulary-Bixenonki rewelacyjne - dające jasność i światło w nocy (nieporównywalne do zwykłych ksenonów, nie mówiąc już o zwykłych lampach).
To prawdziwy SUV pełną gębą - a nie podroby suvowe (kaszlaki z małymi silnikami, których błotko przeraża z daleka).
Samochód ze wzmocnioną ochroną lakieru, która nie zna słowa "gnije Waść" lub "robaki mnie zżerają" - to prawdziwe BYDLE budzące radość i ciągły uśmiech kierowcy.
I do tego jazda z automatem - juz nigdy więcej manualnej skrzyni. Człek nie wróci po jeździe z automatyczną skrzynią - to tak jakby wracać do ery pierwotniaków i kamienia łupanego!!!!
Choć rozum mówi 'NIE" , to "SERCE" rwie się do miłości i kochania. Ja już to przeżyłem i pragnę sie podzielić swoim szczęściem :)
adres filmiku mojej BESTYJKI
https://www.youtube.com/watch?v=TBWOhKOww2Y
A teraz coś konkretnego dla chętnych poznać szczegóły.
Wyposażenie: napęd na 4-ry koła; automat; skóra; bi-xenon; pełna pneumatyka i regulacja stopnia twardości amortyzatorów; alufelgi i wydech ze styl. porschaka; pełna elektryka (okna, siedzenia, kierownica,szyberdach), pamięc przednich foteli (3 pozycje jak z kamasutry); klimatyzacja 2 strefowa; lustreka fotochromatyczne (wewn i zewn), elektryczne podgrzewane z pamiecią ustawień; nawigacja i CD fabryczna (dla 6 płyt); zabudowane DVD z ekranami w zagłówkach; rolety tylnych szyb; przyciemniane fabrycznie szyby; kompas i sterowanie bramą garazową (3szt); oswietlenie Coming Home wraz z regulacją oświetlenia wnętrza auta; uchylna szyba klapy bagażnika; założona kamera wsteczna; zabezpieczenie przed kradzieżą; inne....
Z historii Rocznikowo 2005. Samochód od 2005 w kraju. Sprowadzony z USA. Trafił do firmy Tuningowej i poddany liftingowi zewnętrznemu. Przerobiony na wersję poliftingowa z pakietem RLine (oprócz pogróbienia nadkoli). Od 2012 r w moich skromnych rękach. Kupiony z przebiegiem ok.90tys km.
Na dzien dzisiejszy: Przebieg niecałe 140 tys km. Wymieniony sterownik hydrauliczny skrzyni (drażniły mnie lekkie szarpnięcia, efekt 100% satysfakcji), wymienione tulejki, zaworki od amortyzatorów, przepływomierze powietrza MAF, teleskopy od uchylnej szyby, wymieniony silnik po nietuzinkowej wymianie rozrzadu przez serwisantów (oczywiscie cały nowy rozrzad, napinacze, pompka wody i inne), wymieniona chłodniczka skrzyni, wymienione świece, sondy, naprawiony przewod do pompek paliwa, wymianiony wentylator dmuchawy, no i oczywiście wszystkie płyny zgodnie ze sztuką.
W aucie na bieżąco usuwane nieprawidłowości i bolączki - cała historia dostępna ponizej http://www.touaregclub.pl/viewtopic.php?t=2738&postdays=0&postorder=asc&start=15
oraz na stronie zapaleńców i wielbicieli: www.touaregclub.pl
Staram sie uczciwie podchodzić do klienta, tak jakbym ja chciał być potraktowany.
Całą historię i dokumenty przedłożę kupującemu , w której wszystkie koszty ( zakupy/naprawy) są archiwizowane.
Auto jest na prawie nowych oponach - data 2013r, gdzie zuzycie bieżnika jest minimalne
Przy satysfakcjonującej cenie dołożę również oponki zimowe (2012) na alufelgach czarnych, gdzie takze bieznik jest jak nowy.
TYLKO JEŹDZIĆ i ROZKOSZOWAĆ SIĘ
Tylko poważnych klientów chętnych do kupna.
Nie interesują mnie zamianki, inne opcje - tylko ZDROWA , CZYSTA KASKA
Proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny w godz. 17-22 (ludzie muszą pracować i czasem chcą pospac). telefon kontaktowy: 606 [zasłonięte] 44 95
|