Witam na mojej aukcji. Po wielu przemyśleniach, kłótniach z Żoną i wielu "a może jednak nie" sprzedaje swoje autko, którym jeżdże od 6 lat. Autko to Vw Passat B5 po lifcie z niezniszczalnym silnikiem 1,9 TDI o mocy seryjnej 131KM i 310NM, a w tej chwili 165KM i 377NM, chip robiony w Tune Up w Gdańsku.
(przy spalaniu 5,5l w trasie :) w wersji Trendline + . Jeździ się naprawdę bardzo sympatycznie, fajnie wyprzedza dzięki dużej mocy... ale od początku.
Auto kupiłem w styczniu 2009r z przebiegiem 240 tyś (na 265 tyś wsadzony nowy rozrząd org z ASO) z zamysłem auta rodzinnego bo przecierz się żeniłem w lipcu 2009 i oczywiście mój Passek wiózł Nas do ślubu, a potem jeszcze do paru...
Auto kupiłem jako bezwypadkowe, jedyna rzecz to był malowany tylny zderzak i dół tylnej klapy (podłoga cała zwykła parkingówka). W tej chwili malowane jest: maska (odpryski) i cały prawy bok (przycierka o toyote yaris po tym jak mnie pani nie zauważyła na lewym pasie) posiadam zdjęcia. Autko było w wyposażeniu Highline, ja dodałem oczywiście pare rzeczy od siebie, między innymi:
- listwy chrom z wersji USA z obrysówkami,
- przedni zderzak gładki USA,
- chip, o którym wspomniałem wcześniej,
- beżowe skóry z wersji W8, wraz z boczkami i bagażnikiem
- dywaniki Wolfsburg Edition obszyte nicią w kolor skóry,
- zawieszenie gwintowane KW,
- felgi Phoenix 17" z oponami Toyo 215/45/17,
- nowe hamulce firmy ATE wymienione w zeszłe wakacje,
- na jesień tamtego roku robiona pełna regeneracja turbiny,
- w lipcu tego roku wymieniony wąż od klimy i nabita nowym czynnikiem,
- w zimę wsadzony nowy akumulator, na który jest oczywiście gwarancja,
- i wiele wiele wosku kładzionego prawie po każdym myciu by zachował swój pięky głęboki czarny kolor.

Potem auto stało się projektem na polskiej scenie tuningowej, lecz po urodzeniu się 2 córeczek spowrotem wróciło do auta rodzinnego (ale gwint został, który można opuścić do tego co na foto jakieś 8cm).

Ogólnie auto jest w bardzo dobrym stanie i wyróżnia się spośród innych passatów.
Oczywiście nie jest to nowe auto i zawsze jakieś minusy się znajdą a ja nie chcąc jakiś nieporozumień wole je wypisać, więc tak:
- do wymiany poduszka silnika (koszt około 170zł)
- po włamaniu i kradzieży radia zostały dwa małe pęknięcia na desce rozdzielczej,
- czasami włącza się kontrolka ESP i ABS na liczniku co świadczy o zabrudzonym czujniku ABS, trzeba go wyciągnąć i wyczyścić (kiedyś to miałem wyczyściłem i było ok)
- brak tylnej wycieraczki (jeśli to komuś przeszkadza mam cały mechaizm w piwnicy moge dać)
- lekkie ślady korozji nad przednią szybą, ale to chyba bolączka wszystkich Vw, nie chce tego w jakikolwiek sposób tuszować,
- prawy przegub zaczyna trykać na zakrętach, koszt około 150zł.

To chyba wszystko, myśle że takie minusy to nie minusy, a auto nowemu właścicielowi będzie sprawiało dużo frajdy, mi się poprostu znudziło po 6 latach i chce kupić coś innego, a nie jak wszyscy (wyjeżdzają za granicę, potrzebują kasy, albo trzecie auto w domu)
Staram się szczerze przedstawić stan mojego auta, żeby nie było żadnych rozczarowań, ponieważ też jak go szukałem to się pare razy rozczarowałem. Auto służy głównie na trasy i w weekendy, ponieważ na codzień poruszam się autem służbowym. Jestem osobą prywatą, a nie handlarzem. Dla chętnych udostępnie VIN auta i więcej zdjęć, auto nie było picowane do zdjęć, tak wygląda na codzień.

Aaa zapomniałem jeszcze dodać, że auto jest bardzo dobrze zabezpieczone antykradzieżowo, a pomimo tego stoi na parkingu strzeżonym, lub w garażu.

Zapraszam na oględziny, po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Więcej info również pod telefonem 661-[zasłonięte]-708.

 Dziękuje jeśli chciało Wam się to czytać i wytrwaliście do tego momentu.

Cena jest oczywiście do negocjacji, zapraszam bo warto.