Suczka, miks jakiegoś teriera, przyplątała się do nas jakiś rok temu, w ciąży. urodziła, wychowała super dzieciątka i już została. teraz jest wysterylizowana. młoda, ma koło 2,5 roku, typ teriera, brązowa podpalana, 12 kg wagi.
ona naprawdę nie ma wad! super słucha, jest bardzo rozumna, bardzo, bardzo oddana, nie narzuca się, strasznie cierpliwa dla dzieci, choć nie da sobie krzywdy zrobić. nie konfliktuje się z innymi psami, lubi koty. uwielbia spacery i potrzebuje ruchu. zdecydowałam się ją oddać, bo ostatnio zmieniłam tryb życia, pracuję praktycznie od rana do późnej nocy. plus mam starą swoją sukę, z którą nowa, mimo tak długiego czasu, nie zaprzyjaźniła się zbyt blisko, choć się tolerują.
sunia potrzebuje kogoś łagodnego, również oddanego, nieagresywnego, kto będzie miał czas ją pieścić i spędzać z nią czas. odkąd mnie nie ma w domu, wyraźnie straciła radość życia i już nie mogę na to patrzeć. jest niezwykle delikatna, choć nie lękliwa! rzadka cecha. świetnie się z nią podróżuje, nie sprawia żadnego problemu. ma doskonały węch, więc łatwo uczy się terenu, sądzę, że nadaje się do szkoleń węchowych, tropiących. w ogóle uwielbia jak się z nią cokolwiek robi, wręcz marzy o ćwiczeniach. bardzo łatwo zapamiętuje co jej wolno, czego nie, chodzi bez smyczy przy nodze, potrafi siedzieć i zostać. nie jest łapczywa. lubi ciepłe miękkie posłania, więc kanapa albo fotel by się przydał :) bez problemu zostaje sama w domu lub w ogrodzie.
jeśli ktoś ją polubi, naprawdę odda mu całe swoje serce.
oczywiście zastrzegam wycofanie oferty i wybór najlepszego opiekuna dla suni. klinięcie licytacji nie będzie oznaczało automatycznego oddania suki :)
proszę o telefon 602 [zasłonięte] 991