LG Swift L7, który mam od ponad roku i przysporzył mi więcej nerwów niż jakakolwiek inna rzecz lub kobieta. Posiada on uszkodzony czujnik światła, dzięki czemu nie odrzucisz żadnej rozmowy normalnym sposobem - czasami jednak tę rolę pełni przycisk blokady albo pomaga wzięcie czujnika "pod słońce", o które teraz, jak wiadomo, trudno. Oprócz tego telefon posiada parę śladów na srebrnych elementach budowy (widoczne na zdjęciach).

Telefon jest zaktualizowany do najnowszej wersji oprogramowania, co było jedną z większych moich pomyłek ponieważ po niej telefon zacinał się jeszcze bardziej. Do tego takie programy jak np. jakdojade.pl nie lubiły działać z włączoną transmisją danych. Całość "śmiga" na Androidzie 4.1.2. niczym jak Internet Explorer. Lagi, nieoczekiwane wyłączenia aplikacji, zżeranie prawie 400 MB pamięci RAM nawet przy wyłączonych wszystkich aplikacjach, kilkusekundowe odświeżanie pulpitu to tylko niektóre z atrakcji przy korzystaniu z tego cudu techniki. Być może następny właściciel - o ile się znajdzie - przeczyści mu porządnie rowa i będzie działał tak elegancko jak w dniu zakupu.

Całość zakupiona została w salonie Plus, ale bez problemu obsługuje również inne sieci.

W skład aukcji wchodzi wyłącznie telefon - nie dorzucam ładowarki, kabla USB i pozostałych akcesoriów, bo są bardziej wartościowe od niego. Jak znajdę oryginalne pudełko to wyślę razem z telefonem, ale niczego nie obiecuję.

Licytacja bez ceny minimalnej. Przedmiot tylko dla osób o stalowej psychice - ja nie wytrzymałem i kupiłem coś innego, a tego badziewia chcę się pozbyć jak najprędzej, chociaż myślę o anulowaniu aukcji i zrobieniu tego:



Na więcej pytań chętnie odpowiem mailowo. :)

Jednak dorzucam oryginalne opakowanie. :) Co do akcesoriów to moje stanowisko bez zmian: można je dokupić za grosze w pierwszym lepszym sklepie. Zachęcam do licytacji!