Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

ULICA - IZRAEL RABON - JIDISZ - WROCŁAW

04-02-2014, 2:17
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 14.99 zł     
Użytkownik antykwariatwroc
numer aukcji: 3857305239
Miejscowość Wrocław
Wyświetleń: 2   
Koniec: 04-02-2014 02:25:39

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: twarda z obwolutą
Rok wydania (xxxx): 1991
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Obie strony obowiązuje regulamin allegro. Proszę zapoznać się z zasadami wysyłki i płatnością
Wszystkie książki wysyłamy za pośrednictwem Poczty Polskiej w terminie 48 godzin od momentu zaksięgowania przelewu. Nie wysyłamy za pobraniem. Koszt wysyłki każdej następnej książki proszę doliczyć 1 zł. Priorytet proszę doliczyć 1zł i przesłać informację mailem. Zakupy powyżej 100zł wysyłka polecona gratis . W razie pytań prosimy o kontakt.

Książki wysyłamy po otrzymaniu przelewu. Przyjmujemy także płatności dokonane za pomocą systemu Płacę z Allegro. Możliwość wysyłki zagranicę.

Numer konta BZ WBK 94 1090 [zasłonięte] 2[zasłonięte]3980001 [zasłonięte] 146786

[zasłonięte]@wp.pl
[zasłonięte]34248

 

ZAPRASZAMY NA POZOSTAŁE NASZE KSIĄŻKOWE AUKCJE

  

 

   

               "ULICA"

 

 

 

 

             IZRAEL RABON


                  

            172 STRONY

               

 

                       

               STAN BEZ WIĘKSZYCH ZARZUTÓW

 

       

  

             REAL FOTO 

  

 

    Izrael Rabon to jeden z wybitniejszych pisarzy „zaginionej literatury” żydowskiej polskiego międzywojnia, więc czasów niezbyt odległych. Ale próbując stworzyć bibliografię Rabona, można poczuć się jak badacz zamierzchłej epoki, wciąż napotykający luki i białe plamy. Rabon dużo pisał, dużo wydawał, niestety, głównie w prasie żydowskiej, która w znacznej mierze została zniszczona tak, jak zostali zniszczeni ci, którzy ją tworzyli. Po Holocauście literatura jidysz stała się sierotą, zniknęła gleba kulturowa, z której ona wyrosła. Odciął się od niej nawet Isaac Bashevis Singer, mówiąc: „Zi iz gewen getlech on a Got, weltech on a welt” („Była pobożna bez Boga, świecka bez świata”)[1]. Ci Żydzi, którzy przetrwali wojnę, wyemigrowali, tworząc w Izraelu lub innych miejscach globu nową, powojenną rzeczywistość.

Czytając literaturę jidysz w czasach, gdy o naszym wspólnym polsko-żydowskim dziedzictwie niemal zapomniano, ma się na przemian poczucie swojskości i obcości. Swojskości, bo przecież akcja „Ulicy” Rabona rozgrywa się w Polsce; obcości, bo głównym bohaterem i narratorem zarazem jest Żyd. Żyd N…, który po zwolnieniu z Wojska Polskiego nie ma gdzie się podziać: ojciec umarł, mieszkanie zajął obcy gospodarz. Nasz bohater postanawia spróbować szczęścia w wielkim mieście, wyrusza na podbój fabrycznej Łodzi.

Izrael Rabon, choć w poglądach socjalista, nie wysyła swojego bohatera do pracy z robotnikami (ale pojawia się w powieści istotny wątek robotniczo-rewolucyjny). N… to bohater samotny, w swoim zagubieniu w wielkim mieście przypominający równie bezimiennych jak on bohaterów Franza Kafki. Jego samotność w świecie chrześcijan idzie w parze z notorycznym wybijaniem się z tłumu. Kolejne zajęcia, jakich się podejmuje, przykuwają uwagę gawiedzi. Czy to pracując w cyrku, czy w kinie, zawsze jest na świeczniku.

 

 



 





© AllegroPromo