Dwa dziwne ze sobą połączone dokumenty na jedno nazwisko, być może opinia posterunku jest na ojca a świadectwo szkolne dla córki. Oba dokumenty na jedno nazwisko. dziwna sprawa, bo w świadectwie jest obrządek greko-katolicki co raczej przepowiadałoby że osoba pod danym nazwiskiem jest narodowości rusińskiej, a tu obok na zaświadczeniu na to samo nazwisko wystawiono opinie, że pochodzi z rodziny polskiej ( .... może tak było ?????) -Opinia posterunku Milicji Obywatelskiej - po to aby uniknąć wysiedlenia i wykluczyć związek z bandyckimi Upowcami i udział tej osoby w mordach przeciwko Polakom .... może tak było ????? Nie wiadomo, może komendantem placówki Milicji była też osoba ze Wschodu, albo jakiś ............ Rusin.

Zdjęcia przedmiotu

kliknij, aby powiększyć