|
MBT
Ul. Wrzosowa 14a/2
55-080 Smolec
Napisz do nas na adres:
[zasłonięte]@gmail.com
|
|
|
|
Możliwe formy płatności:
PayU
Przelew
Płatność przy odbiorze
|
|
|
|
Zakupione przedmioty wysyłamy Pocztą
|
|
|
Docisk PatheWings PW-Ti695 LE Sn: 05 jest Limitowaną Edycją [tylko 20 sztuk] modelu PW-Ti695 o wadze: 695g.Sprzedawany egzemplarz ma numer 5.
Płyty winylowe w większości są cienkie i elastyczne oraz często zniekształcone lub pofałdowane. Ponieważ większość winyli nie przylega do talerza gramofonu, odtwarzanie dźwięku cierpi z powodu braku rezonansu oraz tłumienia winylu, co powoduje trzepotanie dźwięku.
Niektóre z płyt winylowych są w kontakcie z zewnętrzną krawędzią talerza gramofonu zamiast jego środka. Pofałdowane i wygięte w górę płyty winylowe, wyglądają jakby się kołysały na płycie gramofonowej.
Dociski PatheWings zapobiegają wszystkim tym problemom, co powoduje dużo lepszą współpracę między płytą winylową oraz talerzem gramofonu.
Stabilizator wykonany jest z wysokiej jakości niemagnetycznej stali nierdzewnej, która jest dodatkowo utwardzona przez tytan. Jego zawartość powoduje, że docisk jest 4 razy bardziej twardy. Światowi wiodący producenci zegarków wykorzystują ten materiał do wykonywania koperty ich najlepszych i najdroższych egzemplarzy zegarków.
Aby osiągnąć efekt lustra, docisk jest polerowany pięć razy dłużej niż dociski z serii PW-S, dzięki czemu zyskuje blask, co sprawia, że jest bardzo szlachetnym i niezwykłym składnikiem każdego profesjonalnego sprzętu audio. Kolorową podstawę wykonano również specjalnie dla tego docisku.
Każdy docisk posiada certyfikat autentyczności, czyniący ten produkt wyjątkowym i niepowtarzalnym.
Docisk tytanowy jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich gramofonów z pasem napędowym oraz napędem bezpośrednim.
Specyfikacja:
Rodzaj stali - niemagnetyczna stal nierdzewna +tytan
Średnica - 80 mm
Waga - 695 g
Numer seryjny - SN 05/20
Trwałość: Dożywotnia
Gwarancja: Dożywotnia
Serwis: Limitowany, nie obejmuje niewłaściwego wykorzystania oraz nadużywania.
Projekt: PatheWings, ręczne wykonanie.
Zastępując swój dotychczasowy docisk aluminiowy, czy z tworzyw sztucznych, naszym PW-Ti695, bądź przygotowany na zupełnie nowy poziom słuchania muzyki.
Zalety:
- Stablizuje nagranie oraz zapobiega pionowej oscylacji ramienia gramofonu.
- Polepsza kontrolę nad różnymi zakresami pasma dźwięku.
- Uzyskuje stabilną akustyczną scenę.
- Dźwięk jest bardziej dynamiczny z dużo potężniejszym basem.
- Powoduje uzyskiwanie większej ilości szczegółów w obrębie sceny muzycznej.
- Brzmienie staje się o wiele dokładniejsze.
- Stabilny ruch płyty gramofonowej zapewnia brak dźwięków spowodowanych pofałdowanymi
płytami winylowymi, jednocześnie nie zmieniając częstotliwości odczytu sygnału.
Nasz produkt jest znany przez: MONO AND STEREO Tworząc asortyment PatheWings, staramy się osiągnąć perfekcyjny dźwięk, co daje nam zdolność do tworzenia produktów najwyższej jakości.
Produkty PatheWings, które oferujemy to rezultat naszego 35-letniego doświadczenia w branży muzycznej i dźwiękowej.
To dźwięki tworzą MUZYKĘ!
"Uznaniem dla artysty jest moment, w którym zostanie okradziony" - Georges Braque. Do wszystkich imitatorów - życzymy wam wszystkiego najlepszego i dziękujemy za uznanie perfekcyjności produktów PatheWings. PatheWings 2013
O naszych dociskach przeczytasz tutaj:
http://www.highfidelity.pl/@main-1939&lang=
PATHEWINGS | PW-S1050 Docisk płyty
Ciekawe, polskie produkty powstają nie tylko tu, nad Wisłą. O firmie Mytek i prowadzącym ją Michale Jurewiczu pisałem przy okazji testu przetwornika cyfrowo-analogowego STEREO192-DSD DAC (czytaj TUTAJ). Urządzeniem tym zachwycają się profesjonaliści i melomani w USA, Japonii i Europie. Kosztujący niewiele DAC stawiany jest obok najdroższych produktów tego typu. Ale i będąc przy analogu jest o czym mówić. O tym, że jednym z „guru” wielu zachodnich producentów gramofonów, ramion i wkładek jest, mieszkający od lat w USA, inżynier Wally (Waldek) Malewicz wiadomo (czytaj TUTAJ). Ale na tym nie koniec. Pokazywałem państwu kiedyś produkty niemieckiej firmy PatheWings – cudownie wykonane, perfekcyjnie wykończone dociski do płyty. Oprócz nich firma oferuje korkowe maty pod pytę i wykonywane na zamówienie obudowy drewniane do gramofonów (np. Linna). Szefem (jak zakładam) firmy jest pan Bartosz Jarzyński (Bart Jarzynski – na zdjęciu powyżej). Tuż przed świętami przyszła do mnie niewielka paczka, a zaraz po niej otrzymałem mail następującej treści:
Panie Wojciechu,
pozwoliłem sobie w zeszłym tygodniu wysłać do Pana paczkę tak na "Mikołaja":) Znajduje się w niej docisk o wadze 1050 gram z limitowanej edycji oraz zestaw naszych mat. Mam nadzieje, że wyżej wymienione akcesoria znajda zastosowanie przy odsłuchach bądź testach sprzętu. Będę bardzo wdzięczny za opinię na ich temat.
Z poważaniem Bartosz Jarzyński
Maty o których pan Bartosz wspomina wykonane są z korka i mają różny ciężar, zależny od dodatków. Mają też różna wysokość. To fajne uzupełnienie zestawu podkładek, jakie mam. Znacznie bardziej okazale prezentował się jednak docisk PW-S1050, nowa konstrukcja firmy. W jego symbolu zakodowano jego masę – 1050 g. Wykonany perfekcyjnie, przychodzi ze specjalną drewnianą podstawą (Yanus Wenge), do której odkłada się go kiedy nie słuchamy płyty. To edycja limitowana – mój miał numer 08/20. W pudełku znajdziemy również certyfikat poświadczający autentyczność. O szczegóły dotyczące tego projektu zapytałem pana Bartosza.
Docisk PW-S1050 wykonany jest z wysokiej jakości stali nierdzewnej. Stal ta obrabiana jest na najlepszych maszynach, dzięki czemu wykonanie jest bardzo precyzyjne. Następnie każdy docisk jest ręcznie polerowany i grawerowany. Podstawka do docisku wykonana jest ze sklejki, która pokryta jest naturalnym fornirem Wenge. W zeszłym tygodniu wysłałem do Pana nasz najnowszy produkt - Docisk PW-Ti o wadze 770 gram, zrobiony ze specjalnej stali nierdzewnej z dodatkiem tytanu, który pojawi się w sprzedaży w ciągu dwóch miesięcy. Projekt PatheWings został stworzony przez mojego ojca, który poszukując jeszcze lepszych wrażeń odsłuchowych zbudował swój pierwszy gramofon. Firma powstała na fundamencie tych poszukiwań, a reszta to wielka pasja i ciężka praca, którą wspólnie dzielimy, słuchając muzyki. Nie chciałbym się tu za bardzo rozpisywać "O nas", bo moją ideą jest to, aby nasze produkty zdobywały zainteresowanie odbiorców ze względu na ich właściwości, a nie przez pryzmat tego, kim jesteśmy. Koniec końców liczy się to, co usłyszy nasz klient/odbiorca a nie to, do czego jestem w stanie przekonać go swoją osobą :)
Dociski pana Bartosza stosuję standardowo przy testach gramofonów od ponad roku i jestem z nich bardzo zadowolony. Nowy, znacznie cięższy, jest też jeszcze lepiej wykonany. A może mi się tak zdaje? – W każdym razie jest perfekcyjny. Odsłuchałem go z kilkoma gramofonami, także z testowanym wyżej Pre-audio BT-1301 i za każdym razem powtarzało się kilka cech. Przede wszystkim cały dźwięk „siadał” niżej, pogłębiał się. Niby nie było mniej góry, jednak czerń tła, tj. to, co rozumiemy jako „ciszę” miedzy nutami była nieporównywalnie bardziej gładka i aksamitna. Dźwięk stawał się dzięki temu bardziej plastyczny i po prostu bardziej wyrafinowany. Nawet jeśli gramofon grał fajnie bez tego docisku, albo z innymi, firmowymi dociskami (jak Transrotory), to po wypróbowaniu PW-S1050 nie chciało się już słuchać inaczej niż z nim. A to, że to eksluzywny, drogi dodatek tylko podnosi jego wartość. Audio jest bowiem przestrzenią, w której muzyka ma swój kontekst, a są nim produkty służące do jej odtwarzania. Muszą być one nie tylko wierne duchowi muzyki, ale i nadawać jej właściwą oprawę. Produkty PatheWings są po prostu wybitne. Warto tylko dopasować wagę docisku do swojego gramofonu, ponieważ nie zawsze „cięższy” znaczy „lepszy”. Matom przyjrzę się kiedy indziej, ale skoro dociski są tak dobre, dlaczegóżby maty miały nie być?
|
|