Nowa powieść Marka Oramusa, czy Wells, Strugaccy i Zajdel w jednym. Ekstrapolacja dzisiejszych wynaturzeń i dialog z tradycją gatunku SF. Fantastyka socjologiczna najwyższej próby.
W "Wojnie światów" Herbert Georg Wells opisał pierwszy najazd Marsjan, a na podstawie tej książki Orson Welles stworzył później słynne słuchowisko, po którym pół Ameryki wpadło w panikę, przekonane, że nastąpiła inwazja z kosmosu.
W "Drugim najeździe Marsjan" braci Strugackich Obcy sprowadzili ludzkość do roli rezerwuaru cennych dla nich soków żołądkowych.
"Trzeci najazd Marsjan" Marka Oramusa to przy dziełach wielkich poprzedników niemalże sielanka: na wiecznie spragnionych dóbr konsumentów spada z nieba lawina promocji. Szczęście nie zna granic; niestety, skutkiem ubocznym tej filantropii jest zmiecenie z powierzchni Ziemi cywilizacji w znanej nam postaci.
Marek Oramus - od ponad 30 lat obecny na firmamencie polskiej SF. Pisarz, krytyk literacki, dziennikarz specjalizujący się w zagadnieniach naukowych, z wykształcenia energetyk jądrowy. Autor kilkunastu książek, ostatnio wydane to "Kankan na wulkanie" oraz "Bogowie Lema".