W czasach gdy technologia zdaje się mieć na celu frustrowanie nas wszystkich, serce roście wiedząc, że istnieją wciąż wynalazki wykorzystujące stare i sprawdzone metody, które zapewniają nam godziny przekleństw i zdenerwować za pomocą standardowej techniki piłki-przez-labirynt. Na sam początek lepiej zaznaczyć, że Kula ta jest całkowicie zwariowana. Co więcej, jej rozwiązanie graniczy z niemożliwym. Dlatego też jest to jedna z najbardziej wciągających gier, która nie wymaga nieprawomocnego wykorzystania borsuków.
Branie małej, srebrnej piłeczki przez odyseję długich korytarzy wewnątrz kolorowej piłki nie brzmi zbytnio interesująco, jednak zapewniamy was, że wciąga to na wiele godzin. Dostępna w dużym i małym rozmiarze (dla tych którzy uwielbiają irytować się każdym wybojem na drodze), sam rozmiar i styl tej zabawki jest po prostu szalony: labiryntowe struktury zmuszają, żebyś obracał całą piłką regularnie o 360 stopni, przesuwając kulkę przez pionowe platformy czy poziome korytarze, przez łuki i dziury aż w końcu, po wielkim wysiłku, dotrzesz do centrum. W pewnym sensie Twój mózg będzie działał na wysokich obrotach rozwijając myślenie przestrzenne, a to na pewno nikomu nie zaszkodzi. Duża kula posiada 138 różnych etapów, mniejsza zaś 100; obie kule różnią się jednak pod względem rozmieszczenia przeszkód, zatem obie zapewniają wielką zabawę.
Owszem, będziesz zdenerwowany i zdruzgotany. Jednak dopóki jej nie pokonasz będzie ona leżeć na półce i patrzeć na Ciebie niczym belgijska czekoladka na dietetyka i gwarantujemy, że nie będziesz mógł zasnąć dopóki nie przekręcisz jej jeszcze raz.
|