Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Toyota Yaris III, rok.2012, pojemność 1,33 (95KM)

10-11-2014, 1:19
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 33 900 zł     
Użytkownik ppaazzuurr
numer aukcji: 4753558774
Miejscowość Mielec
Wyświetleń: 309   
Koniec: 09-11-2014 23:57:04

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 2012
Przebieg (km): 88000
Pojemność silnika (cm3): 1330
Moc silnika (KM): 99
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Liczba drzwi: 4/5
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: ABS, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Klimatyzacja, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Radio+CD, Elektryczne lusterka, Komputer pokładowy
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Kupiony w salonie, Pierwszy właściciel, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Do sprzedania Toyota Yaris III. Silnik 1,33 (99KM) z instalacją gazową BRC. Zakupiona w polskim salonie w sierpniu 2012 roku.

.

.

.

.....Witam jestem właścicielem szkoły nauki jazdy w której jeździ Yaris. Pewnie większość z państwa czytających to ogłoszenie stwierdzi ,że sprzedaje Toyotę bo się psuję. Natomiast prawda jest taka, że sprzedaje ten samochód bo egzaminuje na nim Word w Tarnobrzegu do którego po prostu nie jeździmy, a przerzucanie kursantów z jednego samochodu na drugi wprowadza niepotrzebne komplikacje w proces szkolenia (korzystamy z usług Word w Rzeszowie w którym egzaminy są prowadzone na hyundaiu i20 – obecnie mamy 3 sztuki i po sprzedaży toyoty zapewne kupimy kolejną).

.....Oczywiście spora cześć z państwa w zasadzie od razu będzie chciała odpuścić bo po Elce to samochód nie może być ok, ale dla wszystkich sceptyków mam jedno pytanie czy lepiej jest kupić samochód który wiemy, gdzie jeździł i z prawdziwym przebiegiem czy lepiej się oszukiwać i kupić samochód „jeżdżony przez niemieckiego dziadka który wybierał się tylko do sklepu po bułki i dlatego po 2 latach ma przejechane tylko 10 tys km” ??? Dla mnie osobiście odpowiedź jest prosta, i na logikę jeżeli miałbym sprzedawać zepsuty samochód to raczej chciałbym ukryć jego historię, a nie przyznawać się do tego gdzie jeździ, no ale jeżeli ktoś faktycznie lubi się oszukiwać to nic na to poradzić nie mogę (w gwoli ścisłości dla wszystkich chętnych i spokoju ich umysłu mogę oczywiście przerejestrować samochód na osobę trzecią i cofnąć licznik do pożądanej ilości kilometrów albo przekazać do komisu gdzie spora cześć handlarzy zapewne zrobi to samo, ale wolałbym to zrobić normalnie i po ludzku).

.

.

.Opis

Stan techniczny:

1. Co do sprawności samochodu to wszystko chodzi bez zarzutów. Instalacja gazowa to BRC Sequent 24-11 (http://www.egp.pl/brc.htm) z lubryfikacją (obniża temperaturę spalania gazu przez co dodatkowo chroni gniazda zaworów). Realna pojemność butli to około 32l. Gaz zainstalowany po przejechaniu 10 tys.km. na benzynie w autoryzowanej stacji Czakramu (http://www.czakram.pl/). Przeglądy robione cyklicznie co rok. Jeżeli coś było wymieniane (filtry, klocki hamulcowe, świece itp.) to na oryginalne części albo zamienniki z wyższej pułki (przy tego rodzaju działalności moim zdaniem oszczędzanie na częściach jest totalnie bezsensu bo w dłuższej perspektywie czasu daje efekt odwrotny do zamierzonego czyli generuje większe koszty).

2. Oryginalny kolor to czerwony.

3. Przebieg ok. 87 tyś km.

4. Spalanie gazu (benzyny będzie zapewne podobne)

  • w cyklu miejskim ja spokojnie zamykam się w 6,5 l/100km.
  • na trasie jak jadę spokojnie i z prędkością do 90 km/h to mam wyniki ok 5,5l/ 100.
  • na autostradzie jak jadę w okolicach 140 -150 km/h to spalanie utrzymuje się na poziomie ok. 9 l/100km

5. Zawieszenie bez zarzutów – samochód jeździ większości czasu tylko po Mielcu gdzie drogi są naprawdę dobre

(np. w porównaniu do Mielca stan dróg w Krakowie to kompletny dramat i całkowita porażka).

6. Samochód ma ważny przegląd do listopada, ale oczywiście przed zakupem trzeba podjechać na dowolną stację kontroli pojazdów żeby wszystko sprawdzić.

.

.

..Stan wizualny:

1. Zewnętrzny – ponieważ cały samochód pokryty jest folią lakier będzie w stanie w zasadzie fabrycznym. Jak widać ze zdjęć samochód miał ostatnio stłuczkę 09.10.14 (klasyczny przypadek dla elek my zatrzymaliśmy się na znaku stop, a pan z tyłu jadąc na pamięć trochę się przywiesił i nie wyhamował). To była druga stłuczka Toyoty (pierwsza to też stuknięcie, też w tył tylko przy zatrzymaniu przed przejściem dla pieszych). Oczywiście uszkodzenie naprawię jak tylko będzie decyzja o kupnie (wcześniej wydaje mi się to trochę bezcelowe bo i tak zapewne ktoś jeszcze nie wyhamuje, a obklejenie zderzaka to w zasadzie jego równowartość)

Po za tym samochód ma drobne wgniecenie na masce, jest ono jednak na tyle małe, że z której strony nie chciał bym mu zrobić zdjęcia jest ono na nim nie widoczne (prawdopodobnie od pachołka ale pewny nie jestem bo nie mogę sobie przypomnieć takiej sytuacji). Jak ktoś wyrazi chęć mogę na własny koszt to wyciągnąć.

2. Wnętrze – stan ocenił bym na dobry. Posiada raczej normalne ślady użytkowania. Na siedzeniu kierowcy, dla dodatkowej ochrony używamy jakże stylowych koralików które powodują, że ludzie nie kleją się do fotela

3. Wyposażenie

  • Elektryczne szyby
  • Elektryczne lusterka
  • ABS
  • 4 poduszki powietrzne (2 z przodu, 2 z boku)
  • Klimatyzacja manualna
  • kierownica funkcyjna
  • Radio CD/MP3 + 6 głośników
  • Wejście aux/usb (umieszczone w dość niefortunnym miejscu ale jest)
  • 2 komplety kluczyków w tym jeden z autopilotem
  • Koło zapasowe
  • Dywaniki gumowe
  • Opony letnie Bridgestone Ecopia (ok 5ml bierznika)

Inne / uwagi:

1. Samochód przy silniku 1,33 i 6 biegach, do setki moim zdaniem ma całkiem niezłą dynamikę i na miasto w zupełności wystarcza (mówię tu o max 2 osobach w samochodzie, przy 4 dorosłych osobach szału już nie ma). Minusem 6 biegów, może być fakt, że jeżeli ktoś lubi jeździć dynamicznie musi się omachać biegami natomiast szóstka poza miastem jest bardzo wygodna. Ponadto „japończyk jak japończyk” lubi wysokie obroty i zaczyna faktycznie przyspieszać przy 3,5 tys obrotów, a kończy w okolicach 5 tyś..

2. Toyotę prowadzi się dosyć specyficzne gdyż sprzęgło i skrzynia biegów są bardzo „krótkie”. Jak się przesiadam z hyundaia albo innego samochodu to za każdym razem muszę się do niej przezwyczaić. Natomiast jak już się oswoję jeździ mi się nią znacznie lepiej niż hyundaiem (to na pewno totalnie subiektywne odczucie więc najlepiej wsiąść i się przejechać)

3. Samochód wciąż jest w kredycie, jeżeli ktoś zdecyduje się na zakup (wpłaci zaliczkę) wykupimy go na własny koszt dopiero potem sfinalizujemy umowę.

4. Oklejenie samochodu widoczne na zdjęciach także ściągniemy na nasz koszt, ale dopiero jeżeli ktoś zdecyduję się na zakup (co także oznacza wpłatę zaliczki)

5. Oczywiście posiadam książkę serwisową zarówno normalną jak i tą od gazu.

7. Cena jest oczywiście do negocjacji, ale wszystko w granicach rozsądku.

Wszystkich zainteresowanych, w celu oglądnięcia proszę o kontakt telefoniczny. 507 [zasłonięte] 950.

Pozdrawiam