Toyota Rav4
2.2D-CAT 177KM
Napęd 4x4 (idealny na zimę)
Przebieg: 184 tys. km
Skrzynia biegów: Manualna 6-ścio stopniowa
Rok produkcji: 26 lipca 2006
Myślę, że jak ktoś szuka takiej Ravki to doskonale wie jak wyglądają wszystkie parametry silnika, wyposażenia itd. dlatego skupię się na historii pojazdu i postaram się wymienić zalety i wady tego właśnie samochodu.
Samochód kupiony w Polskim salonie Toyota Włochy w 2006 roku.
Do tej pory jeździło nim trzech właścicieli (ja jestem trzeci).
Samochód był od początku aż do chwili obecnej serwisowany w ASO. Ostatnie 3 lata w ASO Toyota Romanowski w Radomiu.
Nie będę ściemniał, że samochód był 10000% bezwypadkowy i nigdy nie malowany, nie jestem kłamcą i handlarzem, który bajeruje przez telefon a na miejscu okazuje się, że stan rzeczywisty jest zupełnie inny.
Moja Toyka miała delikatną „obcierkę” podczas wjazdu żony do garażu (ach te baby za kierownicą J ). Lekko zostały uszkodzone drzwi (widać na fotkach), ale korzystając z Autocasco drzwi zostały wymienione na nowe w Serwisie Toyota Radom (mam fakturę).
Ostatnio też uszkodzony został zderzak z przodu, ale to też tylko lekkie „dotknięcie” (fotka), które również zostało naprawione w ASO (jest faktura).
Każdą nawet najmniejszą pierdółkę wymieniałem w serwisie:
- akumulator – lipiec 2013 ( ok. 1000zł)
- każdą przepaloną żarówkę
- gumki od wycieraczek
- przycisk od antynapadu
- bateria w pilocie
Regularnie co roku (co ok. 12-15 tys km) robiłem przegląd tylko i wyłącznie w ASO.
Ostatni zrobiony w kwietniu 2014 przy stanie 174tys.
Z ważniejszych rzeczy jakie wymieniałem oprócz olejów, filtrów, płynów hamulcowych czy chłodniczych, w maju 2013 roku kupiłem nowe opony Bridgestone za ponad 2600zł, klocki hamulcowe, amortyzatory i inne elementy, które się zużywają również robione na bieżąco i tylko w Autoryzowanym Serwisie!!! Na wszystko posiadam faktury i ewentualnie wszystko do wglądu w serwisie. Dla chętnych podaję nr Vin JTMBB31V105[zasłonięte]214.
Opony zimowe posiadam również w bardzo dobrym stanie, a co najważniejsze na aluminiowych felgach, zarówno na zimę jak i na lato. Tak więc w sumie jest 8 opon i 8 alusów, więc przy wymianie opon wystarczy zrobić tylko zamianę opona za oponę ;-)
Oczywiście wymianę opon również robiłem w ASO (faktury).
Z ważnych rzeczy wyposażenia uważam, że 8 poduszek, czujniki zmierzchu czy sensor deszczu nie jest jakimś mega rarytasem, ale podgrzewane, wentylowane fotele czy opony typu Run Flat są bardzo fajnym dodatkiem. Jakby ktoś nie wiedział, funkcja tego typu opony polega na tym, że podczas jej przebicia można na niej przejechać ok. 300km.
Fajnym gadżetem jest tez włączanie silnika bez użycia kluczyka (przycisk START/STOP) oraz dobry antynapad zabezpieczający przed kradzieżą. Światła ledowe z tyłu.
Samochód mimo, że miał delikatne stłuczki jest w pewnym stanie i zawsze wszystko naprawiane na oryginalnych częściach w autoryzowanym serwisie Toyoty.
Ja nie jestem handlarzem i samochód użytkowałem prywatnie i dbałem o niego bardzo.
Paliwo tylko na stacjach Statoil, Schell i BP, zawsze garażowany, turbinka oszczędzana (schładzana po dłuższych podróżach). Licznik nigdy nie „kręcony” a każdy przegląd udokumentowany oryginalną ksiązką serwisową. Nie palone w środku.
Samochód pewny, bo z krajowego salonu, źródło zakupu, użytkowania i serwisowania widać jak na dłoni J. No chyba, że ktoś woli samochód sprowadzany, od handlarza, który swoje dołoży żeby „podpicowac” ogłoszenie (milion zdjęć po przeróbkach z fotoshopa, milion zapewnień, że przebieg oryginalny i milion zapewnień, że samochód nigdy nie miał stłuczek).
Jeśli chcesz mieć pewne auto z mega dobrym wyposażeniem, z pewnego źródła i od uczciwego sprzedającego to dobrze trafiłeś J
Cenę możemy delikatnie zmodyfikować (w granicach rozsądku).
Samochod do obejrzenia w Radomiu.
telefon: 608 [zasłonięte] 869
P.S. zdjęcia robione z telefonu przedstawiające faktyczny stan pojazdu (bez pięknej scenerii na tle willi czy nad jeziorem czy pięknym krajobrazem, bez obróbek komputerowych), ale zapewniam, że na żywo wygląda dużo lepiej J
Więcej fotek na maila.
Ze względu na kilka propozycji zamiany, informuję, że nie interesuje mnie taka forma transakcji.
Pod koniec marca odbieram nową Ravkę z salonu. Jeśli do tego czasu nie sprzedam obecnej Toyki, będę skłonny zejść z ceny :-)
|