Witam serdecznie,
Mam do sprzedania swój własny samochód, zakupiony w 2004 roku w polskim salonie Toyoty w Warszawie.
VIN: JTDKZ28E800[zasłonięte] 671
Sprawdzenie VIN/wersji: http://www.toyodiy.com/parts/q?vin=JTDKZ28E800[zasłonięte] 671
Rocznik: 2004, pierwsza rejestracja 11.16.2004
Wersja: Terra Polaris
Silnik: benzyna, 1.6L, 110KM
Aktualny stan na liczniku to niecałe 110000
Wygląd: 5 drzwi, hatchback, 5 osobowy
W swojej historii zdarzały jej się małe obcierki i delikatne wgniecenia, nigdy nie było "dzwona" czyli nigdy nic nie zostało w konstrukcji zepsute lub przesunięte (bez usterek).
Najpoważniejszą usterką było (z mojej winy) zarysowanie lewego boku, mniej więcej od bocznego migacza na nadkolu do końca lewego tyłu (zaraz za drzwiami). Po prostu skręcając w lewo zaczepiłem samochód, który stał po lewej stronie, który nie zjechał ze skrzyżowania i "pociągnąłem" bokiem po jego tylnym lewym reflektorze (mam protokół z oględzin, mogę udostępnić). Szkodę zlikwidowałem w autoryzowanym warsztacie z mojego AC.
Z usterek, które znam:
- prawa tylna lampa ma pęknięty plastik, nie wpływa na używanie i nie przeszkadza na przeglądach na stacjach, po prostu jeszcze nie zdążyłem naprawić (używane całe są po 150zł)
- lewy tylny róg zderzaka mi ktoś zarysował, jak znajdę winnego to !@#!@#
- blisko środka na tylnym zderzaku lekkie "załamanie" lakieru od czegoś co mi też ktoś zrobił
- drobne ryski od kamyków, odpryski na zderzaku z przodu, na lusterkach (nic nie było walnięte)
- lakieru nie odnawiałem, nic nie malowałem i nie mam zamiaru ukrywać zwyczajnych śladów użytkowania
- prawdopodobnie jakiś gagatek celowo załatwił czymś ostrym rysę po prawej stronie (tylne drzwi), jak złapię to utopię
Więcej złych rzeczy nie ma, regularnie serwisowany w ASO, a po gwarancji tylko w nieautoryzowanych warsztatach polecanych na forum Toyoty Corolli, ostatnie parę lat serwisowany w All Japanese Cars w Warszawie (historia serwisowania) http://ajc.waw.pl/
Cechy ogólne wyposażenia:
- przednie szyby boczne elekrycznie opuszczane (z tyłu ręcznie)
- boczne lusterka regulowane elektrycznie, podgrzewane
- klimatyzacja
- radio z CD (fabryczne)
Co ma Toyotka w dobrodziejstwie inwentarza (oprócz tego co było w wyposażeniu):
- dodatkowe głośniki wysoko tonowe (fabryczne, montaże od wewnątrz przy lusterkach bocznych)
- bagażnik na dach (fabryczny, takie poprzeczne pałąki)
- box dachowy (fabryczny, zamykany kluczykiem)
- opony zimowe na felgach stalowych już były (w listopadzie kupiona, miała zimówki)
- opony letnie (sądzę, że ostatni sezon) razem z alufelgami i dedykowanymi nakrętkami (dłuższe)
- mogę zostawić radio CB President Harry cośtam z głośnikiem pod siedzeniem, oraz całą instalację, rozgałęzienia, kabel antenowy zakończony wtyczką w bagażniku, małą antenkę na magnes na dach
- ma jeszcze taki immobilizer z ukrytym guzikiem, który trzeba wciskać w określony sposób żeby silnik po odpaleniu nie zgasł (można konfigurować lub dezaktywować jak samochód ma gdzieś zostać, np. na przegląd)
Przeglądy na stacjach diagnostycznych przechodzi bezstresowo, nic nie cieknie, nie ma luzów w kołach, wszystko cacy, spaliny jak z fabryki.
Samochód muszę sprzedać, bo:
- muszę zwolnić miejsce w garażu
- muszę mieć większy samochód bo 2 dzieci...
Cena jaka mnie interesuje ze wszystkim co wymieniłem to 19000
Nie chcę pisać ile warty jest na rynku wtórnym z takim przebiegiem itp, można spokojnie sprawdzić, na pewno nie zawyżam średniej.
Nie jestem zainteresowany sprzedawaniem w cenie hurtowej na handel, do komisów albo słuchaniem opowieści, że taki sam tylko pewny, z mniejszym przebiegiem, sprowadzony zza Odry jest tańszy więc z góry dziękuję za tego typu cenne uwagi.
Preferuję kontakt mailowy i chętnie porozmawiam telefonicznie z poważnymi osobami.
kontakt mailowy [zasłonięte] @gmail.com
Tomek.