Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Toyota Carina E 1.6 1995 r. B+G

08-02-2014, 19:36
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 4 600 zł     
Użytkownik nutshel
numer aukcji: 3938504531
Miejscowość Białystok
Wyświetleń: 280   
Koniec: 08-02-2014 18:25:49

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Rocznik: 1995; 90KM Przebieg: 315 tys. Instalacja gazowa: homologacja do 2020 Przegląd: 15.06.2014 Ubezpieczenie: 18.03.2014

 

Samochód bezawaryjny i wdzięczny w użytkowaniu, duża dostępność tanich części, zadbane wnętrze, duża przestrzeń dla podróżujących, spory „kufer”, mimo bocznego montażu butli.

Auto nie było „żyłowane”, użytkowała je przez rok moja Żona. Miałem w zamiarze doprowadzić je do stanu bezobsługowego, żeby mogła jezdzić bezpiecznie i nie zaglądać do niego co chwilę, ale udało mi się kupić od znajomego drugi po koleżeńskiej cenie, równie dojrzałego (1996), ale 150 koni ;)

 

Wyposażenie standardowe: wspomaganie, hak wbity w dowód, radio

Wymiany do tej pory (w ciągu ostatniego roku, od maja 2013), głównie ze względu na instalację gazową, a potem zbliżającą się zimę. Auto było sprawne, ale wolałem mieć pewność:

- nowy akumulataor

- wymiana oleju silnikowego i filtrów

- kompletny rozrząd - olej skrzyni biegów

- nowe przewody hamulcowe (a więc i płyn)

- nowe świece i przewody wysokiego napięcia

- kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdielacza

- przed zimą podwozie i progi zabezpieczone bitexem

- opony zimowe na nowych felgach stalowych (na zdjęciach)

Do wymiany, zrobienia:

- amortyzatory tył (skoro ktoś zabrnął do tego miejsca opisu, oczywiście opuszczę na nowe amortyzatory z podanej ceny)

- powoli zaczyna umierać przepustnica (obroty delikatnie falują na benzynie, czyszczenie niestety nie pomogło, koszt na allegro ok. 50-100zł), ale samochód ma „300 w kołach”, więc chyba już pora (na przepustnicę oczywiście też)

- karoseria: lakier zmatowiał, można polerować, „szkoda parkingowa” przy prawej tylnej lampie (zdj.), na wiosnę planowałem przyszpachlować tylne nadkola oraz drzwi od pasażera i pokryć auto czerwonym Plastdipem - koszt ok. 600zł całość (drzwi można też śmiało wymienić, cena na szrocie ok. 50-100zł)

 

Tym samochodem można jeszcze długo pojeżdzić, jeżeli ktos o niego zadba. Niewiele jest elementów, które mogą się w nim popsuć,zużywają się tylko części eksploatacyjne, a te nie są drogie. Zapraszam do kontaktu, chętnie odpowiem na dodatkowe pytania.

Proszę o kontakt przed zakupem!

TEL. 791 [zasłonięte] 637 MAIL: [zasłonięte]@o2.pl

ZASTRZEGAM PRAWO DO ZAKOŃCZENIA AUKCJI PRZED CZASEM